Po przegranym meczu o honor polscy piłkarze w końcu mogli odetchnąć z ulgą i udać się na zasłużone wakacje. Robert Lewandowski od razu wsiadł w samolot (zapewne prywatny) i poleciał do rodziny odpoczywającej na Majorce. Tam może czerpać motywację z uwijającej się jak mrówka żony, która w przerwie od opalania się na jachcie układa treningi dla obserwatorek. Bez wątpienia pomaga jej w tym nowa, drogocenna błyskotka, której jednak zbytnio nie szanuje: Anna Lewandowska tarza się w piachu z bransoletką za 50 TYSIĘCY ZŁOTYCH! (ZDJĘCIA)
Po treningu ze złotą bransoletką przyszedł jednak czas na odpoczynek. Anna Lewandowska najpierw pokazała na Instagramie posiłki, jakie przygotowała dla męża i córek, a potem zrelacjonowała sielski wieczór w rodzinnym gronie. Okazuje się bowiem, że czteroletnia Klara Lewandowska ma nowy talent: organizuje rodzicom sesje zdjęciowe na Instagrama. Nic, tylko pozazdrościć życiowej zaradności.
Klarunia, która ma nawet własną kołysankę, poczuła pasję do fotografii, póki co jedynie tej smartfonowej. Najwidoczniej przyswoiła przez osmozę najpopularniejsze zajęcia mamy - w końcu Ania chwali się, że czterolatka chętnie ćwiczy razem z nią, nic więc dziwnego, że spogląda na świat przez obiektyw smartfonowego aparatu.
Taak, tatusiowi robisz zdjęcie? Spoko, no to ja już pójdę sobie usiąść na kanapę - skwitowała to Lewandowska.
Jak myślicie, co będzie następnym talentem Klary? Może coś z filmem? Moglibyśmy w końcu zobaczyć jej całą twarz: Anna Lewandowska komentuje telewizyjny "debiut" Klary. Pokazali jej twarz na wizji...
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!