Klaudia El Dursi zaistniała w mediach dzięki udziałowi w "Top Model". Choć "skromna krawcowa" ostatecznie nie wygrała show, udało jej się na stałe zagrzać miejsce w rodzimym show biznesie. Dziś El Dursi spełnia się jako prowadząca "Hotel Paradise" oraz etatowa influencerka. 32-latka chętnie relacjonuje w sieci zarówno poczynania zawodowe, jak i życie rodzinne.
Klaudia El Dursi jest mamą dwóch synów: Dawida oraz Jasia, których dość często pokazuje na Instagramie. W poniedziałek celebrytka poinformowała swoich obserwatorów, że wraz z młodszym potomkiem odwiedziła lekarza. Jak się okazało, chłopiec cierpi na poważną wadę wzroku, co poważnie zmartwiło jego mamę.
Cóż to za dzień zwariowany, naprawdę. Słuchajcie, takiego obrotu sprawy to się naprawdę nie spodziewałam. Bardzo ciężko jest mamie usłyszeć taką diagnozę, że twoje dziecko ma bardzo skomplikowaną, ciężką wadę wzroku, że niedowidzi, bo Jasiu ma prawie pięć, plus jeszcze prawie cztery astygmatyzmu. Na pewno źle to mówię, ale po prostu się nie znam. Ja mam bardzo dobry wzrok i nigdy nie miałam do czynienia z wadą wzroku, więc jest mi ciężko się na ten temat wypowiedzieć. W każdym razie ta wada jest dosyć poważna - wyjaśniła celebrytka.
El Dursi nie ukrywała, że jest wyjątkowo zaskoczona lekarską diagnozą. Jak podkreśliła, wcześniej nie zauważyła u małego Jasia żadnych problemów ze wzrokiem - wręcz przeciwnie, była przekonana, że jej potomek ma wręcz sokoli wzrok.
Zobacz również: Rodzinna Klaudia El Dursi przyznaje: "Całe życie podporządkowałam dzieciom. Miałam poczucie, że COŚ MNIE OMINĘŁO"
No, Boże, taka bezradność rodzica, taka jakaś totalna niemoc i dziwię się, że wcześniej tego nie dostrzegliśmy. Jaś naprawdę ma takie bystre oczy, wszystko dostrzeże, wszystko zauważy. Nie dawał nam w ogóle żadnych sygnałów, że coś może być z tym jego wzrokiem. Więc ta informacja nas naprawdę zszokowała - przyznała niedoszła "top model".
El Dursi podkreśliła, że choć zmartwiła ją wada wzroku Jasia, nie jest to dla niej koniec świata. Jak jednak zdradziła, obawia się problemów z namówieniem chłopca na noszenie okularów. Syn celebrytki już teraz podchodzi bowiem do sprawy z wyraźną niechęcią.
Oczywiście wiadomo, że to nie jest żadna ciężka choroba i wiele dzieciaczków nosi okulary, więc do tej grupy teraz dołączy teraz Jasiu. Będziemy mieli małego, słodkiego okularnika w domu. Mam tylko nadzieję, że będzie nosił te okulary, bo już nam się stawia i buntuje, że on absolutnie okularów nie będzie nosił, ale jest to konieczność, żeby ten wzrok się nie pogorszył. A może uda się jeszcze trochę tę wadę skorygować. Także trzymajcie kciuki za Jasia - poprosiła fanów.
Doceniacie jej szczerość?
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!