Klaudia El Dursi jest jedną z nielicznych uczestniczek "Top Model", którym na dobre udało się zagrzać miejsce w show biznesie. Co prawda nie została pełnoetatową modelką, spełnia się w roli prowadzącej telewizyjne show. Aktualnie przebywa w Wietnamie, gdzie kręci najnowszy sezon "Hotelu Paradise". Bydgoszczance w wyjeździe służbowym tradycyjnie towarzyszą bliscy. To właśnie w egzotycznym państwie świętowała ostatnio 15. urodziny starszego syna.
Zobacz: Klaudia El Dursi pochwaliła się fotkami ze STARSZYM SYNEM. Dawid skończył właśnie 15 lat! (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klaudia El Dursi pokazała ojca starszego syna. Zapozował do wspólnego zdjęcia z ojcem jej młodszego syna
Jak się właśnie okazało, za granicę Klaudia El Dursi zabrała ze sobą nie tylko pociechy i ukochanego. We wtorek na Instastories wrzuciła zdjęcie, z którego wynika, że towarzystwa dotrzymuje jej także... były partner i jednocześnie ojciec niedawnego jubilata - 15-letniego Dawida.
Tymczasem w Singapurze. Jacy ojcowie, tacy synowie - podpisała kadr z latoroślami, partnerem Jackiem Leszczyńskim i eks, dając do zrozumienia, że zdążyli się już przetransportować do kolejnego położonego w Azji kraju.
34-latka nie ukrywa, że z ojcem pierworodnego łączą ją dziś zaskakująco dobre relacje. Choć świeżo po rozstaniu mieli do siebie wiele żalu, od pewnego czasu spędzają ze sobą każdą wolną chwilę.
Uwielbiamy się, kochamy się. (...) Musiało minąć kilka lat, żebyśmy dojrzeli do tego, pogodzili się z tą sytuacją, zaakceptowali siebie takimi, jakimi jesteśmy i teraz absolutnie się kochamy - przekonywała jakiś czas temu w rozmowie z "Pomponikiem", dodając:
Nie wyobrażam sobie czasu wolnego bez niego, bez jego partnerki. Każdy weekend niemalże spędzamy razem, każde święta, imprezy, wyjścia.
Przypominamy, że Klaudia mamą została w wieku zaledwie 19 lat. Celebrytka nie wspomina tego okresu najlepiej.
Straciłam pokarm. To było pierwsze podcięcie skrzydeł, bo to karmienie piersią było moim marzeniem. (...) To był pierwszy taki ciężki moment. Do mamy nie wróciłam, wtedy pomogła mi przyjaciółka z liceum. (...) Potem wróciłam do tego ojca mojego dziecka. Pomyślałam sobie, że to ważne dla dziecka, żeby wychowywało się z ojcem. Ale okazało się, że już naprawdę nie dam rady i w listopadzie wyprowadziłam się na dobre. Moja mama uważała, że dziecko musi się wychowywać z ojcem i że powinnam się poświęcić dla tego dziecka - opowiadała Żurnaliście.
Jesteście pod wrażeniem jej relacji z ekspartnerem?