Klaudia El Dursi ma na swoim koncie epizodyczne role w kilku polskich produkcjach, jednak rozgłos zyskała dzięki udziałowi w ósmej edycji "Top Model". Choć nie wygrała, prędko zadomowiła się w show biznesie i w końcu otrzymała ciepłą posadę gospodyni programu "Hotel Paradise".
Randkowy program ma stałą widownię, dzięki czemu El Dursi już od dłuższego czasu może wypoczywać w słonecznej Panamie, gdzie kręcone są kolejne odcinki lubianego "bikini show". W przerwie od nagrywania gwiazda pozwala sobie na chwilę relaksu w towarzystwie synów, którzy przylecieli z nią do egzotycznego kraju, a okazjonalnie chwali się zmysłowymi ujęciami na tle pięknych widoków.
Ostatnio Klaudia uwolniła swoją wewnętrzną amazonkę i przywdziała dość nietypowy outfit, składający się z kowbojek pod kolana, kapelusza z szerokim rondem i skąpego bikini. Tak wystylizowana ustawiła się koło czekającego na nią konia, po czym wsiadła na zwierzę i przyjęła pozę, której nie powstydziłby się sam John Wayne.
Starania niedoszłej modelki zostały docenione przez zachwyconych internautów, którzy natychmiast obsypali ją komplementami:
Można być pięknym, ale tutaj to już przesada; Jaka petarda; Kosmos; Co za bogini; Wyglądasz cudownie - wychwalali zauroczeni.
Was też powaliła na kolana?