Klaudia Halejcio, która przez lata dryfowała na obrzeżach show biznesu, zadowalając się rólkami w serialach, wyrosła w ostatnim czasie na prawdziwą influencerkę. Związana z "bajecznie bogatym" Oskarem celebrytka może się pochwalić półmilionową widownią na Instagramie. Śledzący jej profil internauci każdego dnia dostają świeżą porcję relacji i zdjęć od wprawionej w influencerskim żywocie Klaudii.
Ostatnio kontent na profilu celebrytki został poszerzony o tematykę parentingową. Na początku czerwca Halejcio urodziła córkę, wokół której kręci się teraz życie 30-latki.
Oprócz pieluch, nosideł, wózków i trudów karmienia piersią, Klaudia przemyca też na swoim Instagramie tematy związane z aranżacją wnętrz i urządzaniem domu. Wszystko dlatego, że całkiem niedawno ona i jej partner przeprowadzili się do nowej posiadłości.
Imponujący dom daje Klaudii spore pole do manewru. Świeżo upieczona mama może spacerować po przestronnych marmurowym wnętrzach, może też zafundować sobie spacer wokół dużego, prywatnego stawu.
W ostatnich relacjach Halejcio pokazała sporo ujęć z wnętrza luksusowej willi. Widać na nich duży salon czy wykończoną marmurem łazienkę. Dom jest przestronny i urządzony ze smakiem.
W jednej z relacji Klaudia wyznała, że nie czeka na wsparcie w urządzaniu pokoju dziecka. Okazało się, że opłacony do skręcenia mebli pracownik ulotnił się po kilku godzinach pracy. W związku z tym Halejcio została zmuszona o zwrócenie się z pomocą do rodziców, którzy mają jej pomóc w urządzaniu pokoiku dla Neli.
Spacery po takiej posiadłości są na pewno dobrym sposobem na powrót do formy po ciąży. Mama Neli narzeka jednak, że po miesiącu od porodu ma wciąż widoczny brzuch.
Udało mi się dzisiaj załatwić fizjoterapeutę, mama zostanie z Nelusią, także dzisiaj będę walczyła z moim iście wielkim brzuchem. Skoro jestem jedyną kobietą na ziemi, która ma brzuch miesiąc po porodzie, tak on wygląda, Matko Boska, to nie zrobię tego nawet dla siebie, ja zrobię to dla dobra ludzkości, żeby nie być odrażającą, zrobię to dla was. Co za dramat - zagadywała Halejcio w jednej z ostatnich relacji, pokazując niewielki brzuszek.
Zobaczcie gniazdko Klaudii. Pięknie?