Nie ulega wątpliwości, że Klaudia Halejcio może poszczycić się imponującym majątkiem. Celebrytka konsekwentnie chwali się luksusowym życiem w social mediach. Niektórzy złośliwi twierdzili, że wysoki status materialny Klaudia zawdzięcza swojemu ukochanemu, który jest milionerem. Ta jednak twierdzi, że fortuny dorobiła się ciężką pracą.
Jakiś czas temu Halejcio zdradziła w mediach społecznościowych, że jej druga połówka weszła w posiadanie samochodu Lamborghini Revuelto, za który trzeba zapłacić 3,5 miliona złotych. Ostatnio nawet właściciele drogocennego pojazdu dali się sfotografować w centrum Warszawy podczas przejażdżki nowym nabytkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klaudia Halejcio chwali się jedzeniem frytek w mercedesie
Halejcio nie tylko konsekwentnie chwali się luksusowym życiem, ale także swoim wyszukanym poczuciem humoru. Influencerka systematycznie publikuje na Instagramie różnego rodzaju skecze, w których próbuje rozśmieszyć do łez obserwujących.
Ostatnio 33-latka opublikowała krótki filmik, na początku którego najpierw zanosi się płaczem, a chwilę później wcina fast foody w drogim samochodzie. Całość opatrzyła wymownym opisem.
To chyba nasza kobieca domena – narzekamy, ale kochamy też życie i jego małe przyjemności! - czytamy.
Przypominamy: Klaudia Halejcio w białej sukni z welonem prezentuje PRZYGOTOWANIA DO ŚLUBU. Wyszło zabawnie? (WIDEO)
Jeden z internautów postanowił zapytać celebrytkę, czy filmik był nagrywany w lamborghini. Odpowiedź Klaudii była natychmiastowa.
To mercedes. Tu frytki są mile widziane - odpisała żartobliwie.
Udany dowcip?