Biografia księcia Harry'ego zdecydowanie zmieniła to, jak jest teraz postrzegany. Mowa nie tylko o kolejnych oskarżeniach pod adresem rodziny królewskiej, lecz także o serii dość osobliwych wyznań, z których śmieje się teraz pół świata. Wystarczy wspomnieć o historii o odmrożonym penisie i leczeniu go ulubionym kremem księżnej Diany, a to dopiero wierzchołek góry lodowej.
Książę Harry stracił dziewictwo jako 17-latek. Tak opisuje zbliżenie sprzed lat
Innym wyznaniem, które budzi dość mieszane reakcje, jest to, jak książę Harry stracił dziewictwo w wieku 17 lat ze starszą od siebie kobietą. Opis tego, jak wyglądało ich zbliżenie, zawarł oczywiście między wersami książki "Spare", aby mogli się o tym dowiedzieć wszyscy, którzy sięgną po jego "dzieło".
Szybko ją dosiadłem, po czym dała mi klapsa w tyłek. Jednym z moich wielu błędów było to, że pozwoliłem, by stało się to na polu, tuż za bardzo ruchliwym pubem. Bez wątpienia ktoś nas widział - wspominał.
Przypomnijmy: Książę Harry barwnie opisał utratę dziewictwa ze starszą kobietą. "Dała mi klapsa w tyłek i traktowała jak MŁODEGO OGIERA"
Wtedy też pojawiły się pogłoski, jakoby wspomnianą kobietą była aktorka Elizabeth Hurley, która szybko i zdecydowanie temu zaprzeczyła. Okazuje się, że mówiła prawdę, bo do seksu z 17-letnim księciem przyznała się już Sasha Walpole.
To z nią książę Harry stracił dziewictwo. Teraz udzieliła wywiadu: "Było niezręcznie"
Sasha po raz pierwszy zabrała głos na początku lutego, gdy wyznała publicznie, że 17-letni Harry "miał pupcię jak brzoskwinka". Na tym najwyraźniej nie koniec, bo kobietę zaprosił do siebie największy "fan" Sussexów, Piers Morgan. W jego programie "Uncensored" ponownie zabrała głos i ujawniła więcej, niż wielu zapewne oczekiwało.
Był jeszcze młodym chłopakiem, to musiało być dla niego mega niezręczne. To nie powinno się było wydarzyć - wspomina dziś.
Do ich zbliżenia doszło, gdy Sasha miała 19 lat. Okazuje się, że kobieta nie miała pojęcia, że Harry był wtedy prawiczkiem, a całe doświadczenie było spontaniczne i nie do końca przemyślane.
Przyjaźniliśmy się. Seks z kumplem w polu po pijaku to nic fajnego. Wymknęliśmy się na fajka i to on zrobił pierwszy krok. Nie wiem, jak do tego doszło, paliliśmy i to po prostu się stało. Pocałował mnie i byliśmy dość mocno pijani, trochę się zapędziliśmy - opisuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kochanka Harry'ego wprost o ich zbliżeniu. "Nie wiedziałam, że był prawiczkiem"
W tym czasie William i ochroniarze braci byli w pubie, za którym Harry poznawał się lepiej z serdeczną koleżanką. Jak wspomina, po prostu przeskoczyli przez ogrodzenie i na miejsce zbliżenia wybrali pobliskie pole. Całość trwała raptem pięć minut, a dziś Walpole twierdzi, że przekroczyła pewną granicę.
Wtedy wydawało mi się, że to dobry pomysł. Nie wiedziałam, że był prawiczkiem. Po wszystkim pomyśleliśmy "och, okej" i poszliśmy po prostu różnymi drogami, żeby nie wzbudzać podejrzeń - podsumowała.
Niestety nie pomogło, bo o ich zbliżeniu wkrótce wiedzieli wszyscy. Dzień później Sasha musiała zresztą wrócić na wspomniane pole, bo zostawiła tam pasek. Po "niezręcznym" zbliżeniu ona i Harry więcej ze sobą nie rozmawiali, a to, że wspomniał w książce o ich małej "przygodzie", było dla niej ogromny zaskoczeniem.
Byłam w szoku. Opisał to z takimi szczegółami, że dla mnie to było oczywiste, o kim mowa. Prawie spadłam wtedy z sofy - przyznała.
Chcieliście to wiedzieć?