Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Kobieta, która oskarżyła Romana Polańskiego o gwałt, udzieliła wywiadu jego żonie! Stanęła w obronie reżysera: "To nie było nic wielkiego"

193
Podziel się:

Samantha Geimer w rozmowie z Emmanuelle Seigner opowiedziała o swoim stosunku do tego, że w 1977 roku Roman Polański rzekomo odurzył ją narkotykami i zgwałcił. Zaapelowała też o to, by reżyser został oczyszczony z zarzutów. Zaskoczeni?

Kobieta, która oskarżyła Romana Polańskiego o gwałt, udzieliła wywiadu jego żonie! Stanęła w obronie reżysera: "To nie było nic wielkiego"
Samantha Geimer broni Romana Polańskiego (Getty Images)

Roman Polański poza tym, że jest znany z wyreżyserowania wielu nagradzanych produkcji, kojarzony jest także w kontekście licznych oskarżeń o gwałt. Największym echem odbiła się w mediach oczywiście sprawa 13-letniej wówczas Samanty Geimer, którą artysta w 1977 roku miał wykorzystać seksualnie w willi Jacka Nicholsona.

Choć Roman Polański do dziś unika poniesienia pełnej odpowiedzialności za skandaliczne wydarzenie sprzed kilku dekad, ciągnie się ono za nim i przywoływane jest przy każdej możliwej okazji. Co jednak najciekawsze to nie ofiara 89-latka domaga się wymierzenia mu należytej kary. W ciągu ostatnich kilku lat Geimer zaskakująco ciepło wypowiadała się o gwiazdorze, który kiedyś podobno odurzył ją narkotykami i odbył z nią stosunek seksualny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Holland o ułaskawieniu pedofila i Polańskim. "Tu nie ma symetrii"

Samantha Geimer udzieliła wywiadu żonie Romana Polańskiego

O tym, że Samantha wybaczyła Polańskiemu, świadczy także fakt, że postanowiła ostatnio udzielić wywiadu nikomu innemu jak jego żonie. W rozmowie z Emmanuelle Seigner, do której doszło na łamach pisma "Le Point", pokusiła się o zaskakujące wyznanie:

To, co zaszło między mną a Polańskim, nigdy nie było dla mnie wielkim problemem - oznajmiła, następnie odnosząc się do środków, które Roman jej wtedy podał:

Nawet nie wiedziałam, że to było nielegalne, że ktoś może za to zostać aresztowany. Fakt, że zrobiliśmy z tego wielką sprawę, strasznie mi ciąży. Ciąży mi to, że muszę ciągle powtarzać, że to nie było nic wielkiego.

Ofiara Romana Polańskiego wspomina czas afery ze swoim udziałem. Największy żal ma do mediów i prawników

W dalszej części rozmowy kobieta wskazuje, że w latach 70. to, że modelki sypiały z fotografami, było czymś "normalnym".

Nie było całego tego dramatu, całej tej ciemności wokół seksu - ocenia z perspektywy czasu.

Twierdzi też, że gorzej niż sam gwałt wspomina to, co zgotowali jej media i prawnicy:

Zostałam postawiona w sytuacji, w której miałam się czuć źle i być ofiarą, więc inni ludzie uznali, że mogą wykorzystać mnie według własnego uznania - żali się, opisując, jak wyglądało jej życie po aresztowaniu reżysera:

(...) Nie mogłam spokojnie wyjść z domu. Wszyscy mnie atakowali. Nikt nie przyszedł, żeby stanąć przy mnie i powiedzieć: "Ej, wiesz co? Myślę, że ona mówi prawdę, bo mnie przydarzyło się coś podobnego". To nie była moja prywatna historia, pisały o tym gazety na całym świecie! Ale żadna z kobiet, które dziś twierdzą, że miały problem z Romanem, nie zadała sobie trudu, żeby się ze mną skontaktować.

60-latka opisała także działania tych, którzy zawsze w trudnych chwilach pojawiają się, by rzekomo pomóc ofiarom:

Nie widzę, co jest takiego feministycznego w twierdzeniu, że jest się ofiarą. Dziś w cenie jest ból kobiet, istnieje cały przemysł, który wykorzystuje cierpienie. Ci, którzy w nim uczestniczą, nie wiedzą, w co wdepnęli. Ja wiem, bo byłam w pobliżu, widziałam mnóstwo ludzi, którzy podchodzili do mnie, mówiąc, że mają najlepsze intencje na świecie: "Chodź, mów, świat chce wiedzieć, chce znać prawdę". Tyle że prawda jest taka, że mają na uwadze tylko swoje kariery i swoje programy telewizyjne - podsumowuje gorzko.

Samantha Geimer staje w obronie Romana Polańskiego

W rozmowie z Seigner Samantha wezwała do tego, by Polański został oczyszczony z zarzutów. Mężczyzna przed laty uciekł do Francji jeszcze przed ogłoszeniem wyroku w sprawie, w związku z czym wciąż jest poszukiwany.

Próba ekstradycji, fakt, że Roman został aresztowany w ten sposób, było niesprawiedliwe. Wszyscy powinni już wiedzieć, że Roman odsiedział swój wyrok. Który był długi, jeśli chcesz znać moje zdanie. Nie chciałam, żeby trafił do więzienia, ale trafił i to wystarczy. Spłacił swój dług wobec społeczeństwa. Koniec historii. Robił wszystko, czego od niego wymagano, aż do momentu, gdy sytuacja się posypała i nie miał innego wyjścia, jak uciec. Każdy, kto uważa, że Polański zasługuje na więzienie, jest w błędzie - mówi przed laty ponoć wykorzystana seksualnie przez Romana kobieta.

Jesteście pod wrażeniem jej wyrozumiałości?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(193)
WYRÓŻNIONE
Jaa
2 lata temu
Ofiara gwałtu twierdzi, że to nie było nic wielkiego- Brak słów
Nina
2 lata temu
Mam watpliwosci, ze to byl gwalt.
Zapewne
2 lata temu
Trzeba pamiętać że ona go broni nie z powodu pieniędzy (zawsze mogła wziąć kasę, a potem krytykować w mediach mimo wszystko), ale dlatego bo faktycznie uważa że nic wielkiego się nie stało i to zapewne jej matka zmusiła ją do oskarżenia Polańskiego na policji. Poza tym lata 60 i 70 były szokujące z obecnego punktu widzenia (tworzono takie filmy że aż trudno uwierzyć), więc jeśli ktoś ocenia tamte lata z perspektywy obecnych, to coś jest z tą osobą nie tak. Widać że ona to rozumie i wiesz że Roman nigdy nie był złym człowiekiem.
gosc
2 lata temu
ta kobieta nie pomaga innym krzywdzonym dzieciom, które nie są aż tak "wyrozumiałe" jak ona powinien siedzień i kropka
Ndns
2 lata temu
Psychiatria asap.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (193)
Ala
2 lata temu
W sumie racja jak małolata uprawia seks z dorosłym to zawsze jest nadużycie/gwałt co nie znaczy ze ma z tym problem to wszystko skomplikowane jest.
nick
2 lata temu
Polecam przeczytać autobiografie Polańskiego. Uważny czytelnik zauważy jak fatalny jest jego stosunek do kobiet. W jednym rozdziale opisuje jak od niechcenia robil zdjecia tej nastolatce, piszsc, ze w shmie byla brzydka, i ze zgwałcił ja jak byla odurzona, narzekajac, ze dziewczeta tylko chca robic kariere przez lozko... po czym kilka stron dalej opisuje jak w Europie poznal piekna 15-latke, bodajze Natasje Kinski, rozpoczal z nia romans i na sile ja wsadzil do sesji zdjeciowej magazynu modowego (chyba Vogue) a pozniej obsadzil w glownej roli swojego filmu, chociaz nie mowila po angielsku. Aha. Czyli kariera przez lozko jest ok, jesli nastolatka mu sie podoba... Norma bylo, ze obsadzal w swoich filmach dziewczeta bez doswiadczenia aktorskiego, poniewaz byl zachlysniety ich uroda. Despotycznie w nich wszystko zmienial: wg niego zawsze zle sie ubieraly, zle malowaly, byly zle jak krytykowaly jego romanse - one oczywiscie mialy byc dla niego jedyne i wierne. Sharon Tate byla dla niego super, bo pozwalala mu sypiac z innymi kobietami, a po libacjach robila wszystkim sniadanie. Ale sie oczywiscie zle ubierala i malowala, wg niego najladniejsza byla naga. Ohydny satyr.
Pamiętajcie
2 lata temu
Ani Brooke Shields po filmie Ślicznotka, Błękitna Laguna ani Agnieszka Włodarczyk po filmie Sara nie czuły się w żaden sposób skrzywdzone przez twórców filmu. Jedyną krzywdę robiły im natrętne media, a w obecnych czasach ci wszyscy którzy wmawiają im że zostały wykorzystane i że były ofiarami. W tamtych latach filmy z takimi scenami i z tak młodymi osobami były normą.
Odważna
2 lata temu
Takich jak ona odważnych i prawdomównych kobiet powinno być więcej, a niestety dla pieniędzy i medialnej popularności oskarżają po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach ludzi, którzy nie zrobili nic czego one same nie chciały.
Brawa dla nie...
2 lata temu
Takich jak ona odważnych i prawdomównych kobiet powinno być więcej, a niestety dla pieniędzy i medialnej popularności oskarżają po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach ludzi, którzy nie zrobili nic czego one same nie chciały.
Ala
2 lata temu
Zaplacili jej za te slowa
loki
2 lata temu
Nie każdy seks nieletniej osoby jest przemocą i traumą. Ludzie mają różną wrażliwość i w róznym wieku dojrzewają do różnych rzeczy. To jest absurd, żeby każdy kontakt nawet z miłości z automatu traktować jako przemoc seksualną. W pokoleniu matki Gaimer w latach 50. w Ameryce małżenstwa 14-latek nie były żadną sensacją. Gaimer miała chłopaka i to nie były jej pierwsze kontakty seksualne. Oczywiście jak by nie było, Polanski jako dojrzały mężczyzna powinien wygonić malolate z basenu, kazać się ubrać i dać jej soczek. Ale że stało się inaczej to nie znaczy, że ona jest jakaś ułomna i nie zdaje sobie sprawy z tego jaka tragedia ją spotkała. Po postu nic jej się wielkiego nie stało. Ma normalne dobre życie bez traumy. Sama miałam dużo starszego chłopaka mając 16 lat. Byłam nim zachwycona i do dzisiaj jestem, rozstaliśmy się w przyjaźni, bo nam się plany rozjechały, ale on niczego złego mi nie zrobił, robił mi wyłącznie dobrze.
Agata
2 lata temu
Współczuje, od 46 lat kobieta jest znana z tego, że Polański ją zgwałcił i cały czas ta sprawa nie jest zamknięta bo uciekł jak pospolity szczur przed odpowiedzialnością. Czytając jej zeznania z 1977 widać wyraźnie, że to był gwałt. Myśle, że ona ma najzwyczajniej w świecie dość i chce już zamknąć ten rozdział tak czy inaczej.
takaprawda
2 lata temu
Musi tak kłamać, bo po pierwsze ma syndrom sztokholmski, po drugie jej stara i media zgwałciły ją powtórnie, więc ona jest już tym wszystkim zmęczona.
Gość
2 lata temu
Nienormalna. Czyli sama tego chciała albo jej zapłacił
Ech
2 lata temu
Najwidoczniej to nie był gwałt.
ofiara
2 lata temu
syndrom Sztokholmski
Hjj
2 lata temu
To wg prawa polskiego nie było gwałtem tylko stosunkiem seksualnym z osobą poniżej 15 roku życia. W Stanach to jest ujmowane jako gwałt. P. Samanta już dawno i wiele razy mówiła że wybaczyła i że nie zależy jej na karaniu sprawcy. A Wy dalej swoje...
Margo
2 lata temu
Oczywiscie, ze jestesmy zaskoczeni, ze mozna w jakikolwiek sposob bronic czy usprawiedliwiac pedofilie czy gwalt. Nie, jeszcze raz nie i nie- jest to zawsze zle, czyn naganny, kryminalny, wymagajacy zawsze potepienia i nie moze byc nigdy ani w zaden sposob marginalizowany okolicznosciami. Ofiara nie zawsze ,,wie lepiej'', przykladem jest np ,,syndrom sztokholmski''.
...
Następna strona