Marta Grycan i jej córki przyzwyczajone są do wystawnego życia. Szczególnie upodobały sobie sklepy z drogimi ubraniami. Często podkreślają, że lubią kupować w butikach w Mediolanie, skąd przywożą walizki pełne ubrań.
Wygląda na to, że zrezygnowały już z oszczędzania. Zobacz: GRYCANKI OSZCZĘDZAJĄ... Zrezygnowały z "shoppingu" w Londynie!
Posłuchajcie, jak zachwalają swoje ulubione miasto.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.