Pierwsze nagranie z "klaunem-mordercą" w niecały miesiąc obejrzano aż 16 milionów razy. Autorzy zdecydowali się więc na kontynuację. Zabawa odbywa się kosztem niewinnych przechodniów, których klaun atakuje i straszy na śmierć w parku, garażu, przejściu podziemnym. Pojawia się z wielkim młotem i piłą. Twórcy postanowili sprawdzić reakcje ludzi w "ekstremalnych sytuacjach".
Ludzie byli naprawdę przerażeni. Życzymy autorom nagrania, żeby ktoś zrobił im podobny "kawał".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.