Anna Ryśnik, czyli "Duża" Ania z Warsaw Shore, dała się poznać jako osoba dość konfliktowa. Od pierwszych odcinków miała problemy z nawiązaniem relacji z Elizą, Eweloną i Anią "Małą". W kolejnych sezonach jej kontakty z dołączającymi do ekipy uczestnikami wyglądały nieco lepiej, jednak ostatecznie Ania pożegnała się z formatem po pięciu sezonach i nigdy już nie wróciła.
Co dziś porabia Anna Ryśnik?
Imprezowanie w programie ze stajni MTV pomogło jej zdobyć popularność, a jak wiadomo, popularność można obecnie spieniężyć w social mediach. Ania jest więc dziś influencerką. Sporadycznie realizuje się też jako fotomodelka. Swego czasu prowadziła też internetowy sklep z ubraniami i profesjonalnie zajmowała się makijażem.
Profil Ani na Instagramie śledzi ponad 275 tys. internatów. Celebrytka pokazuje tam swoje kolejne stylizacje, reklamuje produkty i wrzuca fotki z podróży. Jako że działa w sieci już od ponad dekady, fani mogli jak na dłoni obserwować, jak zmienia się ich idolka. Również wizualnie.
Tak dziś wygląda "Duża" Ania z "Warsaw Shore"
Ryśnik, tak jak i pozostałe uczestniczki "Warsaw Shore", ma słabość do zabiegów medycyny estetycznej. Co prawda w porównaniu do np. Ewelony wygląda niemal naturalnie, jednak ewidentnie widać, że co jakiś czas wprowadza mniejsze lub większe zmiany. Ostatnio zaprezentowała się w nowym kolorze włosów. Jako brunetka już niemal wcale nie przypomina siebie z początku kariery.
W komentarzach pod najnowszą fotką Ani, internauci podzielili się na dwa obozy. Jedni są zachwyceni jej metamorfozą, inni woleli ją w blondzie.
Anuś, jaka Ty cudna jesteś!; Ania w każdym kolorze wygląda świetnie; Ładnie, ale zdecydowanie wybieram blond; Kurczę... nie dla Twej duszy ten odcień - piszą.
Pamiętacie, jak wyglądała "Duża" Ania w pierwszych odcinkach "Warsaw Shore"?
