Już od wielu tygodni media rozpisują się na temat filmu Maestro Netfliksa, za którego reżyserię odpowiedzialny będzie znany m.in. z Narodzin Gwiazdy Bradley Cooper. Do sieci co rusz trafiają nowe zdjęcia z planu przedstawiające Coopera (który wciela się również w główną rolę) w wymyślnych protezach twarzy, mających skutecznie upodobnić go do tytułowego "maestro" czyli legendarnego kompozytora i dyrygenta Leonarda Bernsteina. Jeśli sama charakteryzacja może być jakimkolwiek wyznacznikiem jakości filmu, możemy spać spokojnie z myślą, że już w 2023 roku na ekranach naszych telewizorów zagości naprawdę porządne kino.
Tymczasem w ostatnich dniach Cooper wraz z całą ekipą po raz kolejny zostali przyłapani podczas nagrań w Nowym Jorku. Dzięki najnowszym zdjęciom z planu możemy dokładnie przyjrzeć się kompletnie odmienionej powierzchowności Coopera. Jego twarz pokryły głębokie zmarszczki, włosy zaś oprószyła elegancka siwizna. W komplecie z dymiącym na lewo papierosem i musztardowym garniturem aktor natychmiastowo przenosi nas na Manhattan z drugiej połowy ubiegłego wieku.
Na planie Cooperowi towarzyszyła nominowana do Oscara Carey Mulligan. Gwiazda wciela się w filmie w rolę żony Bernsteina - Felicii Montealegre. Zapewne to właśnie jej przypadnie w udziale odegranie najbardziej dramatycznych scen filmu. Nie jest bowiem tajemnicą, że przez dziesiątki lat małżeństwa z Leonardem Felicia skutecznie przymykała oko na kolejne romanse męża z młodymi mężczyznami. Czara goryczy przelała się ponoć, dopiero gdy kobieta zastała ukochanego w homoseksualnym akcie na ich małżeńskim łożu. W nowojorskich scenach Mulligan zaprezentowała się w tweedowej garsonce i sandałkach z odsłoniętą piętą od Chanel.
Zobaczcie nowe zdjęcia z planu Maestro. Szykuje się ciekawy seans?