Od czasu udziału programie Power Couple Agata Rubik i Piotr Rubik postanowili stać się nieco bardziej medialnym małżeństwem i coraz częściej możemy wypatrzeć ich razem na ścinkach oraz czerwonych dywanach. Rubikowie są też aktywni na TikToku i Instagramie. W rozmowie z Pudelkiem Agata przyznała nawet, że choć głównie zajmuje się domem, to i tak dokłada się do domowego budżetu, pracując na Instagramie. Zaradna finansowo rodzinka postanowiła kilka dni temu spakować manatki i ruszyć na podbój słonecznego Miami.
Zobacz też: Rubikowie bawią się na wakacjach w Miami: 17-godzinny lot, drinki, kraby i "Janusze" na plaży (ZDJĘCIA)
Agata wczuła się w rolę podróżniczki i zdradziła internautom, jak można ułatwić sobie egzystencję na Florydzie. Sfrustrowana czekaniem w kolejkach do knajp Rubik, wyjaśniła, że istnieją specjalne aplikacje, dzięki którym można zamawiać jedzenie w bardziej dogodny sposób.
Bardzo fajne jest to, że większość kawiarni ma apkę, przez którą zamawiasz i opłacasz zamówienie, więc nie trzeba potem stać w kolejce, a kolejki rano po kawę i śniadanie są spore - tłumaczyła.
Dodatkowo była niezwykle dumna, że zarezerwowała hotel z dostępem do plaży i leżaków.
Największą zaletą naszego hotelu jest to, że nie jesteśmy od plaży oddzieleni Ocean Drive i że na plaży są leżaki. Nasi znajomi, którzy zatrzymali się kilka hoteli obok, już są przedzieleni od plaży ulicą i na dodatek muszą dźwigać swoje leżaczki sami na plażę - dodała uśmiechnięta.
Myślicie, że TVN zaproponuje jej prowadzenie formatu "Agata na krańcu świata"?