Trwa burza po głośnym materiale Konopskyy'ego, który został ostatecznie opublikowany w niedzielny wieczór. W ponad godzinnym materiale youtuber omówił nie tylko mroczą przeszłość czołowych polskich youtuberów, ale też zwrócił uwagę na to, jak przez lata pewni twórcy internetowi konsekwentnie demoralizowali i seksualizowali polskie dzieci. W tym kontekście najbardziej oberwało się agencji Spotlight, której obecny prezes Wojciech Szaniawski stanowczo dystansuje się od Stuu Burtona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Spotlight i demoralizacja młodzieży"
W segmencie zatytułowanym "Spotlight i demoralizacja młodzieży" Konopskyy krok po kroku demonstruje widzom, w tym miejmy też nadzieję rodzicom fanów Teamu X, jak pod przykrywką rozrywki dla najmłodszych próbowano tak naprawdę zarobić na treściach, które nigdy nie powinny trafić do najmłodszych odbiorców.
Stuu był współzałożycielem agencji Spotlight, która stworzyła Team X. Team X był określany jako "family content" i był często porównywany do Ekipy. Agencja znała swoją grupę docelową, co widzimy na ich stronie, gdzie znajdziemy takie produkty jak zeszyty do szkoły, opaski, gumki do włosów, piórniki, kredki.
Konopskyy zauważa, że jednocześnie ze wciskaniem dzieciom przesłodzonych płatków, Team X regularnie publikował kontent o tematyce okołoerotycznej. Wylicza tu między innymi nagrania typu: "F*ck, marry, kil", "Z kim dziewczyny by chciały cimcirimcim", "Kto z kim chce się przespać?", "Kto ma najlepszą d*pę", "Źle odpowiesz, rozbierasz się".
Na uwagę zasługują tu także poszczególne "gwiazdy" tworzące razem Team X. Nie zapomniano tu o Fagacie, której pseudonim od samego początku przewija się w kontekście Pandora Gate.
Współzałożycielka i udziałowiec tej agencji, czyli Weronika Bielik. Prowadzi coś na wzór OnlyFans, gdzie ma normalnie widoczne sutki, rozpięte spodnie. (…) Kontent Fagaty zwalił mnie z nóg, bo odpaliłem jej filmik sprzed dwóch lat. To był rok przed jej kontrowersyjną współpracą z płatkami Teamu X dla dzieci. W Q&A znajdziecie takie pytania jak: "Kiedy ostatnio uprawiałaś miłość?", "Czy uważasz, że fetysz stóp to normalna sprawa?", "Czy uważasz, że uprawianie seksu bez związku jest dobre?", "Czy uprawiałaś kiedyś seks bez zabezpieczenia?", "Z jakim najmłodszym facetem uprawiałaś seks?", "Po co chcesz mieć takie duże piersi?", "Czy zrobisz nagą sesję?", "Czy udawałaś kiedyś, że ci dobrze podczas stosunku?"
Dalej było już tylko ciekawiej. W niektórych przypadkach agencja Spotlight zaczęła szukać swoich gwiazd w branży pornograficznej. Należy tu pamiętać, że cały czas tworzony przez nich kontent trafiał przede wszystkim do małoletnich.
Spotlight do randkowego odcinka Teamu X zatrudniło panią, która występuje w filmach dla dorosłych. Jeżeli weźmiemy pod uwagę grupę docelową, to naprawdę gratuluję markom, które podjęły współpracę z tą agencją i zdecydowały się na promowanie produktów dla dzieci jak soczki, musy, chipsy i tak dalej. Dlaczego nikt nigdy tego wcześniej nie widział? Może dlatego, że gdy dwa lata temu skrytykowałem Natsu, kiedy okazało się, że gwiazda Teamu X dla dzieci była kamerkową sexworkerką, to zostałem za to skrytykowany, a cała ta sytuacja była na tyle normalizowana, że Natsu mimo takiego kontentu i takiej afery, będąc twórcą dla tak młodych widzów, nie została nawet odsunięta od projektu, a wręcz przeciwnie, jej kariera nabrała tempa.
Wreszcie Konopskyy zauważa, że nieustawiczne pompowanie tego typu materiałów do sieci doprowadziło do tego, że patologia kompletnie spowszedniała użytkownikom internetu.
Może dlatego nie widzieliśmy, bo przez kilka lat rozwoju dymów i promowania gwiazdeczek z onlyfansów, czy ludzi powiązanych z szemranymi środowiskami, przyzwyczailiśmy się na tyle do tej patologii, że patostreamerzy muszą kogoś gazować na livie dla kontentu, albo podtapiać się dla wyświetleń i atencji, żeby wzbudzić jakieś powszechne oburzenie - słyszymy na nagraniu.