Mimo wcześniejszych deklaracji o chęci współpracy, między rządem a prezydentem narasta konflikt. Ostatnio poszło o słowa, które Andrzej Duda wygłosił podczas wizyty w Berlinie i spotkania z prezydentem Niemiec. Stwierdził, że Polska "nie jest krajem sprawiedliwym".
Podczas Rady Krajowej PO premier odniosła się do zapowiadanej "zmiany", której domagają się przedstawiciele PiS. Szefowa rządu zaapelowała do Jarosława Kaczyńskiego, wiceprezesa partii Antoniego Macierewicza oraz o. Tadeusza Rydzyka, żeby to oni się zmienili. Według Kopacz Jarosław Kaczyński to "żądny władzy, ukrywający się w cieniu człowiek i lalkarz pociągający za sznurki swoich marionetek".
Panie prezesie Kaczyński, niech pan się zacznie uśmiechać do ludzi, niech pan ich polubi. Panie Macierewicz, niech pan przestanie się poruszać w oparach absurdu. Ojcze dyrektorze, zmieńcie się. Panowie zmieńcie się. Czy zwycięży żądza władzy lalkarza pociągającego za sznurki swoich marionetek?
Jak podkreśliła przewodnicząca Rady Ministrów, gdyby rządziło PiS, Polak nie zostałby wybrany ani szefem Parlamentu Europejskiego, ani prezydentem Europy.
Źródło: TVN24/x-news