Zwyciężczyni niemieckiego idola, Aneta Sablik, 24-latka z Bielska-Białej wystąpiła w półfinale Must be the music. Wokalistka, która zachwyciła naszych sąsiadów, nie zyskała sympatii polskich jurorów muzycznego show. Wszyscy zgodnie skrytykowali jej występ… i nie przebierali w słowach.
Nie jest to Beyonce. Coś pomiędzy disco polo a muzyką taneczną. Dyskoteka w tanim wydaniu. Mogę ubolewać nad gustem niemieckich widzów. Jestem zawiedziony tym, co usłyszałem - komentowali.
Zobaczcie, co im się nie spodobało.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.