Jeszcze do niedawna Viola Kołakowska była znana głównie za sprawą burzliwego związku z Tomaszem Karolakiem. Szalejąca pandemia ujawniła jednak całkiem nowe oblicze celebrytki. Dziś 43-latka uchodzi za naczelną polską koronasceptyczkę i regularnie dzieli się ze światem związanymi z epidemią teoriami spiskowymi i z całych sił wzbrania się przed noszeniem maseczki - na przykład paradując po sklepach z własną bielizną na twarzy.
Przypomnijmy: Buntownicza Viola Kołakowska chodzi po sklepie z MAJTKAMI na twarzy: "Proponuję wam tego typu ściemę!"
Przez ostatnie miesiące Viola Kołakowska zdążyła już przyzwyczaić nas do mocno osobliwych wywodów na temat pandemii, a nawet obelg wymierzonych w obóz władzy. W piątek celebrytka postanowiła ponownie podzielić się z internautami swoim gniewem i uraczyła ich swoimi przemyśleniami podczas prowadzenia samochodu.
Wszyscy wiemy, że ludzie się boją, ale to już nie jest strach, ludzie są totalnymi idiotami. Przepraszam, ludzie są po prostu totalnie bezmyślnymi istotami. To, że w tym wszystkim rodzi się agresja w ludziach, to jest niebywale. Bardzo dużo psychopatii się ujawnia - oceniła Kołakowska.
Następnie Viola po raz kolejny próbowała przekonać swoich obserwatorów do teorii, że narzucane przez władze obostrzenia są niemalże formą zniewolenia.
Słuchajcie, nie mówcie mi, że wierzycie w to, że ktoś, walcząc z chorobą, która ma was zabić, wiec pod tym pretekstem zmuszają nas groźbą, karą, straszeniem do tego, żebyśmy stosowali się do rzeczy, które oni wymyślają. Przepraszam was bardzo, jeżeli ktoś o kogoś dba, to mi takie działania kojarzą się raczej z emocjami dobra, spokoju, ciepła, miłości. Czy wy widzicie w tym jakąkolwiek troskę i miłość? No pytam się. Czy widzicie w tym coś pozytywnego, dobrego? Przecież to jest paranoja. Straszą was, że was ukażą, ograbią, otrują. Finalnie pozbawią was wszystkiego oraz pozbawią was życia, bo dbają o wasze zdrowie i spokój, o to by nic złego was nie spotkało, żebyście się nie rozchorowali. SERIO? Czy was po*ebało? - grzmiała koronsceptyczna celebrytka.
Kołakowska nie zapomniała także pozdrowić wszystkich krytykujących jej wywody.
I szczerze, głęboko gdzieś mam komentarze à propos, w jaki sposób ja się wypowiadam, czy się jąkam. K*rwa do nie do was te informacje i te wiadomości, przestańcie tu włazić i wyrzygiwać się, możecie to zrobić w kiblu - poradziła złośliwym internautom.
Następnie Viola postanowiła iść o krok dalej i porównała pandemię koronawirusa do... obozów zagłady (tak, dobrze przeczytaliście).
Chcę wam tylko uświadomić, że to samo działo się w czasie wojny, kiedy wywozili ludzi do Auschwitz, kiedy wywozili ich do obozów. Kiedy wchodzili do komory, głęboko wierzyli w to, że to jest dla ich dobra. Że oto panowie w mundurach dbają o nich. Wchodząc do komory, myśleli, że wchodzą do łaźni, gdzie mają się umyć i z niej wyjdą, czekały na nich ręczniczki. I co się stało? I stało się to, co się stało i dzieje się obecnie to samo tylko w innych okolicznościach. W wygodniejszych, łatwiejszych czasach, gdzie przywykliśmy i przyzwyczailiśmy się do super wygód - stwierdziła Kołakowska.
Nie to tylko w filmach się zdarza, to naprawdę nie może się zdarzyć. Przecież to już było, przecież przetrwaliśmy, wojnę mamy za sobą. Nie, nie, to już nas nie dotyczy - ironizowała.
Obudźcie się, to właśnie nas dotyczy. To się właśnie dzieje i maski są małym elementem tej gry, ale mają one wam zaszkodzić, a nie pomóc. Już nie mówię o psychologicznym aspekcie i tym, żebyście się po prostu podporządkowywali - przekonywała celebrytka.
Tym razem przesadziła?
Zobacz również: Rozemocjonowana Viola Kołakowska bojkotuje noszenie maseczek w szkołach: "Zabieramy naszym dzieciom zdrowie w imię tresury!"