Janusz Korwin-Mikke to jeden z najbardziej kontrowersyjnych polityków, który mocno zaszkodził sobie "dżentelmeńskimi" wypowiedziami na temat kobiet, niepełnosprawnych i gejów. Zdaniem byłego europosła, kobiety są po prostu mniej inteligentne od mężczyzn i powinny zarabiać niższe pensje. Kilka dni temu polityk wybrał się do galerii handlowej.
Najwyraźniej Korwin-Mikke postanowił nabrać pośród tłumu kolejnych życiowych refleksji. W wyciecze do galerii towarzyszyła 76-latkowi walizka. Spacer po sklepach zwieńczył kawą, do której wyprosił dodatkową porcję mleka. Potem polityk ruszył na przystanek tramwajowi i z resztą "zwykłych" obywateli pojechał do domu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.