Janusz Korwin-Mikke znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Chcąc przyciągnąć zainteresowanie mediów wciąż wygłasza kolejne odważne teorie. Po stwierdzeniu, że "kobietę zawsze się troszeczkę gwałci", wrócił do jednego z swoich ulubionych tematów - homoseksualizmu. W rozmowie z Kafeteria.tv przedstawił autorską teorię, w świetle której mamy do czynienia z "homosiami" i "gejami".
Homosie to jest miłe, sympatyczne plemię, które sobie istniało od tysięcy lat, i niech sobie będzie. Gej to jest nasłany z zachodu facet, opłacany z zachodu. Są w tej chwili geje, którzy nie są homoseksualistami.
Korwin-Mikke otwarcie przyznał również, co sądzi o małżeństwach homoseksualnych.
_**Już prędzej można nazwać małżeństwem związek mężczyzny z szympansicą, bo być może z tego jakieś dzieci się zrobią.**_