Choć Natasza Urbańska ma zarówno talent jak i nienaganny wygląd, niestety z jakiegoś powodu nie potrafi przebić się do pierwszej ligi gwiazd i musi zadowolić się statusem celebrytki. Mimo to żona Janusza Józefowicza zdaje się nie poddawać i wciąż z zapałem chodzi na kolejne ścianki i odwiedza śniadaniówki.
Ostatnio paparazzi przyłapali ją pod studiem TVP. Tego dnia Natasza postawiła na stylizację rodem z Dzikiego Zachodu. Do czerwonej sukienki w białe kwiatki dobrała marynarkę w tym samym kolorze oraz modne w tym sezonie kowbojki. Wyjątkowo towarzyszyła jej córka. Kalina miała na skórzaną kurtkę, spodnie rybaczki i opaskę z kocimi uszami. Urbańska przed wejściem do budynku TVP starannie poprawiała stylizację córki.
Opiekuńcza mama?