Beata Kozidrak po rozstaniu z Andrzejem Pietrasem zdecydowała się na przeprowadzkę z Lublina do Warszawy. Piosenkarka negatywne emocje przekuła w pracę nad nowym materiałem muzycznym. Mimo utraconej miłości, Kozidrak dzięki szumowi wokół rozpadu małżeństwa, udało się podnieść stawkę koncertową. W między czasie pojawiły się doniesienia, że celebrytka spotyka się z o wiele młodszym parterem.
Kozidrak będąc gościem w Dzień Dobry TVN, zapewniła, że z okazji 40-lecia zespołu Bajm szykuje razem z byłym mężem trasę koncertową. Piosenkarka sprostowała doniesienia, według których Pietras nie zajmuje się zespołem. Kozidak zapewniła, że założyciel Bajmu nadal jest jego menadżerem:
Mój były mąż jest managerem Bajmu, cały czas pracuję z Andrzejem. Jesteśmy założycielami zespołu Bajm, nasze relacje są bardzo pozytywne. Sprawami Bajmu nadal zajmuje się Andrzej. Szykujemy trasę na 40-lecie. Żadna polska gwiazda takiej nie miała, szykuje się na grubo. W Warszawie mieszka mi się fantastycznie, lubię tu mieszkać. W Lublinie było za spokojnie, potrzebowałam motywacji, żeby dalej coś tworzyć. Poznałam mnóstwo fajnych ludzi. Cały czas się rozwijam i cały czas chce iść do przodu. Nie boję się podejmować trudnych tematów. Artysta powinien pisać o czymś mądrym.
Jej obecny facet musi być zadowolony...
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
