Od momentu rozpoczęcia prac nad jesiennym "hitem" TVN, Diagnoza, pojawiło się mnóstwo spekulacji na temat relacji Małgorzaty Kożuchowskiej i Mai Ostaszewskiej. Aktorka po dwóch latach wcielania się w postać Lidki Boreckiej w Drugiej Szansie, na Facebooku tłumaczyła, że rezygnuje z projektu na rzecz innych wyzwań. Nie wszystkich jednak przekonały jej wyjaśnienia.
Kożuchowska w rozmowie dla portalu PrzeAmbitni przyznała, że konflikty z pracy nie budują niczego dobrego. Promując czwarty sezon Drugiej Szansy zapewnia, że stara się czerpać jak najwięcej z doświadczenia nowo poznanych aktorów na planie:
Konflikty i kłótnie niczego nie budują - zapewnia. Wiemy jaki to ciężki zawód i raczej sobie pomagamy niż przeszkadzamy. Jestem zadowolona, że mam możliwość poznania nowych aktorów, z którymi nie miałam szansy się spotkać.
_
_
_
_
_
_Źródło: www.przeAmbitni.pl