Wygląda na to, że awantura była poważna. Piotr Krajewski pokłócił się niedawno na ulicy z pewnym mężczyzną. Po chwili na miejscu zjawiła się policja, która wydawała się nie stawać po jego stronie. Jak myślicie, o co poszło?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.