Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych budzą wiele emocji nie tylko w Ameryce. Mimo że Donald Trump już niemal dwa tygodnie temu wygrał wyścig o fotel prezydencki w USA, niektórzy wciąż nie mogą się z tym pogodzić. Przypomnijmy: Robert De Niro o wygranej Trumpa: "Czuję się jak po zamachu na World Trade Center"
Na temat Trumpa kolejny raz wypowiedział się Piotr Kraśko. Dziennikarz nie kryje swojej fascynacji nie tylko polityką amerykańską, ale również postacią "samotnego miliardera, który wejdzie do Białego Domu".
To były historyczne wydarzenia. Nigdy nie było miliardera, który wygrał wybory, nigdy w kraju miliarderów. Nigdy nie było człowieka, który trochę był jak samotny szeryf. Walczył nie tylko z Hillary Clinton, ale również z całą machiną partii republikańskiej. On samotnie wygrał. Nigdy nie było człowieka, który wchodziłby do Białego Domu bez zobowiązań wobec nikogo. Zazwyczaj się komuś coś zawdzięcza. On nikomu nic nie zawdzięcza, on sam sobie to nawet sfinansował. Samotny szeryf miliarder wchodzi do Białego Domu.
Zobacz też: Kraśko o Trumpie: "On robi eksperyment na narodzie amerykańskim. Mroczne czasy nadchodzą"