Piotr Kraśko od momentu rozpoczęcia pracy w Dzień Dobry TVN wyraźnie polubił osobiste wywiady. Chętnie nie tylko wypytuje gości programu o szczegóły z prywatnego życia. Sam również zdradza coraz więcej. Zobacz: Piotr Kraśko planuje kolejne dziecko? "Nie mówimy jeszcze ostatniego słowa"
W najnowszej rozmowie chwali się swoimi przygodami z czasów studenckich:
Spałem na większości dworców kolejowych w Europie. Polecam dworzec w Wenecji. Jak spać na dworcu, to tylko w Wenecji. Namawiam wszystkich na taką przygodę. Kupić bilet za 100 dolarów na pociąg, który jeździ po Europie. Można było jeździć codziennie koleją po całej Europie. Nie mieliśmy pieniędzy na hotele. Jak nie miałem gdzie spać, to spaliśmy na długich trasach. Mając 19 lat myślałem, że najważniejszą rzeczą na świecie jest teatr. Wydawało mi się, że teatr Witkacego, to jest moje życie. Chciałem grać też zawodowo w tenisa. Uważałem, że powinienem zawodowo grać.
_
_
_
_
_
_
Źródło: TVN/x-news