Kiedy w marcu tego roku świat opanowała pierwsza fala zachorowań na COVID-19, celebryci ochoczo przyłączali się do akcji "zostań w domu" i unikali zgromadzeń. Kardashianki również mocno angażowały się w promowanie świadomych obywatelsko postaw, a gdy Kourtney Kardashian obchodziła 41. urodziny, rodzina i przyjaciele wyprawili jej "samochodową" imprezę, tak, by przestrzegać zaleceń sanitarnych o dystansie społecznym.
Niestety gorzej już sprawa wygląda jesienią, kiedy cały świat musi radzić sobie z gwałtownym wzrostem zachorowań i powrotem bardziej restrykcyjnych ograniczeń. Wszystko wskazuje na to, że Kardashianki już wirusa się nie boją i nie chcą dopuścić, by patogen popsuł im życie towarzyskie. Kilka dni temu głośnym echem odbiła się w mediach impreza urodzinowa Kendall Jenner, na którą tłumnie przybyli zaprzyjaźnieni celebryci. Szczególne wrażenie zrobiło nagranie, na którym (jako jedyny w towarzystwie) odziany w maskę kelner niosący tort odsuwa się od dmuchającej beztrosko w świeczki solenizantki.
Z hucznego świętowania urodzin bez zachowania żadnych norm sanitarnych postanowiła wytłumaczyć córkę jej "momagerka". Kris Jenner wyjaśniła, że wszyscy przed wejściem do klubu musieli przebadać się na obecność koronawirusa.
Przed drzwiami każdy musiał zrobić test i poczekać pół godziny na wynik - wyjaśniła Kris w programie "Andy Cohen live".
Mama Kendall dodała, że jej rodzina przez wzgląd na prace na planie rodzinnego reality-show i tak jest regularnie poddawana testom na obecność wirusa.
Upewniamy się, żeby nasza rodzina i najbliżsi byli regularnie badani, robimy, co możemy w tej sytuacji. Staramy się przestrzegać zasad, a nad krytyką innych nie mamy kontroli. Mamy to szczęście, że pracujemy w branży, w której musimy testować się nawet dwa razy w tygodniu - wyjaśniła.
Na koniec Kris dodała z rezygnacją, że zawsze, niezależnie od tego, co jej rodzina zrobi, znajdą się "hejterzy".
Staramy się żyć tak, by móc nazwać się dobrymi ludźmi. A i tak ciągle musimy zmagać się z opiniami innych na nasz temat. Jedyne, co możemy robić, to starać się żyć i postępować, jak najlepiej potrafimy i być odpowiedzialnymi. To właśnie robimy - dodała.
Przekonują Was jej wyjaśnienia?