Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|

Kris Jenner szczerze o romansie, który doprowadził do rozwodu z Robertem Kardashianem: "Żałuję, że rozbiłam moją rodzinę"

48
Podziel się:

Celebrytka wyznała, że po rozstaniu z mężem pomogła jej modlitwa.

Kris Jenner szczerze o romansie, który doprowadził do rozwodu z Robertem Kardashianem: "Żałuję, że rozbiłam moją rodzinę"
Kris Jenner (ONS)

Rodzina Kardashianów od lat może się pochwalić niesłabnącą medialną popularnością. Amatorskie erotyczne wideo autorstwa Kim, w połączeniu ze sprytem i marketingowym talentem jej matki Kri, skutecznie wyniosło klan na piedestał amerykańskiego show biznesu. Pomocne okazały się również lata sprzedawania prywatności w reality show, gdzie sławne siostry nie szczędzą widzom osobistych dramatów i rodzinnych konfliktów.

Dziś mało kto zdaje się pamiętać, że nazwisko Kardashian było w USA sławne na długo przed błyskotliwą kariera Kim i jej sióstr. Wszystko za sprawą pierwszego męża Kris, Roberta Kardashiana - wziętego adwokata, który zasłynął jako obrońca w pełnym kontrowersji procesie O.J. Simpsona.

Małżeństwo Kris i Roberta rozpadło się w 1991 roku po 13 latach. Mimo tak długiego stażu oraz czwórki wspólnych dzieci, przyszła pani Jenner wdała się w romans z młodszym o całe 10 lat piłkarzem Toddem Watermanem. Niedawno Kris gościła w podcaście znanej projektantki Diane von Furstenberg InCharge With DVF. Podczas rozmowy 64-latka zdobyła się na chwilę szczerości i opowiedziała o rozpadzie związku z Robertem Kardashianem.

Wyszłam za mąż bardzo młodo. Poznałam Roberta, gdy miałam 18 lat. Spotykaliśmy się przez 4 lata, wzięliśmy ślub, kiedy miałam 22 lata. Jako trzydziestolatka miałam romans i najbardziej żałuję tego, że rozbiłam moją rodzinę - wyznała Jenner.

Kris wspomniała, że rozstaniu z ojcem czwórki swoich dzieci nie było jej lekko. Pocieszenie odnalazła jednak w swojej wierze.

Nie wiedziałam, co mam robić. Miałam czwórkę dzieci i byłam singielką. Nie wiedziałam, gdzie będę mieszkała albo czym będę się zajmować. Nie wiedziałam, jak mam się utrzymać. Bycie tak młodą w tym czasie było przerażające. Miałam chyba 32 lata i czwórkę dzieci. Mój syn miał może roczek (...) Bardzo wierzę w Boga. Zaczęłam się modlić, żeby dał mi siłę, moc i możliwość przejęcia kontroli nad moim własnym życiem. To była pora, żeby naprawdę dorosnąć - wspominała Kris.

Najsławniejsza "mamadżerka" świata w rozmowie opowiedziała również o początkach znajomości z Brucem Jennerem, dziś znanym jako Caitlyn.

Zaczęliśmy się spotykać i wszystko potoczyło się bardzo szybko, ale zauważyłam - i myślę, że on by się ze mną zgodził - że nie wykorzystywał w pełni wszystkich swoich darów. Chciał pojechać na tournée ze swoimi wystąpieniami i robić mnóstwo innych różnych rzeczy. Nie wiem, skąd się to wszystko wzięło, ale metodą prób i błędów, dzięki prawdziwemu zakasaniu rękawów do pracy i próbie ogarnięcia tego wszystkiego, byłam w stanie wznowić jego karierę mówcy - pochwaliła się Kris.

Doceniacie jej szczerość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(48)
WYRÓŻNIONE
Tyty
5 lata temu
Często tak jest, ze jesteśmy z kimś i go nie doceniamy, myślimy, ze jest gdzies tam ktoś lepszy. Wreszcie ktoś sie zjawi,zawróci w głowie na chwile, zakochanie mija i nagle uświadamiasz sobie jaki ten ktoś był wcześniej dobry i idealny dla Ciebie.
xwhgkjhfk
5 lata temu
Prawie uwierylam, ze wziety i bogaty adwokat Rob Kardashian nie placil jej alimentow na 4 dzieci.... Taka byla biedna po rozstaniu....
Pan
5 lata temu
Oczywiscie miala operacje ale sie trzyma bardzo dobrze
aaa
5 lata temu
Była o 11 lat młodsza od Roberta Kardashiana. Jako nastolatka poleciała na kasę prawnika. Tyle.
Ann
5 lata temu
A co jak po kilkunastu latach bycia razem, pierwsza milosc i te sprawy, ktoś Cię strasznie krzywdzi, nie okazuje milosci i zostawia sama sobie (jestem rok w depresji przez prace). Boje sie odejść. Boje sie, ze nie spotkam w dzisiejszych czasach kogoś, kto da poczucie bezpieczeństwa w każdej dziedzinie zycia, nie podniesie ręki i będzie myślał przyszłościowo tak jak ja. Teraz to wszystko mam, ale jestem strasznie nieszczęśliwa i pomimo ze facetów zaraz znalazlby sie wianuszek, ja nie wiem czy umialabym budowac wszystko od nowa. Czuje sie jak dzikus po 13 latach wpuszczony do cywilizacji I chyba nie potrafie żyć inaczej, niż dotychczas. Nie wiem dlaczego wylewam tu moje żale, to chyba oznacza ze juz jest bardzo zle..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (48)
gosc
5 lata temu
religijne prostytutki,kon by sie usmial
OJS
5 lata temu
Romans z orintalem?
Ola
5 lata temu
Czy ona ma zapadnięty,zniekształcony 👃?
fin
5 lata temu
Ktoś kto naprawdę kocha nigdy nie zdradzi.
zett
5 lata temu
Trochę to śmieszne, takie teksty zdradzanych żon co to cierpliwie wiele lat czekają,aż mąż po hulaszczym życiu do nich wróci albo zdradzanych mężów rogaczy, do których żony po zdradach wracają
xxx
5 lata temu
Ale gdyby nie to to nie byłoby kendall i kylie...
polo
5 lata temu
TA TEZ JEST DOBRA !!
na ogół
5 lata temu
Mężowie nie wybaczają zdrad i nie tolerują żon łajdaczek
gorolor
5 lata temu
nos ci się rozlatuje manekinie
Gosc
5 lata temu
Wszystkie smaty zaslaniaja sie Wiara w Boga i ta Wiara doprowadzila do tego ze porno wlasnej corki zaczelo jej smietnikowe bogactwo i nadal jest stara mamzela
swen
5 lata temu
Sąsiadka o Hance Lis: „Chodzi w szarym dresie i jest przerażająco smutna” Tomku , wybacz żonie zdradę i wróć
Gość
5 lata temu
Jak to mówią wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...taka przestroga dla wszystkich zdradzających.
gosc
5 lata temu
Klasyczna bladź, i tacy są autorytetami, tragedia.
Aspo
5 lata temu
Miała z nim za dobrze i nie doceniła.