Życie brytyjskiej rodziny królewskiej od lat elektryzuje fanów z całego świata. Ogromne emocje wywołują również rozmaite zasady panujące na dworze. Warto jednak zauważyć, że royalsi ostatnimi czasy coraz częściej np. robią sobie selfie z poddanymi, co jest dość dużym nadwyrężeniem protokołu dworskiego.
Członków rodziny królewskiej nie powinno się także dotykać, nawet podczas pozowania do zdjęć. Poddanym najczęściej musi wystarczyć uścisk dłoni. Wygląda jednak na to, że również ta zasada powoli odchodzi do lamusa. Udowodnił to sam król Karol III. Kilka dni temu monarcha spotkał się z nowozelandzką żeńską drużyną rugby, która pojawiła się w Anglii, aby rozegrać mecz z drużyną Red Roses na stadionie Allianz w Londynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Król Karol spotkał się z drużyną rugby. Złamano protokół
Do spotkania brytyjskiego monarchy z zawodniczkami doszło kilka dni temu w Pałacu Buckingham. W trakcie rozmowy pochodząca z Nowej Zelandii żeńska reprezentacja rugby postanowiła zaproponować królowi Karolowi wspólny uścisk, co już było dość dużym "nadszarpnięciem" protokołu. Reakcja 75-latka może jednak okazać się dość zaskakująca.
"Uścisk? Czemu nie?" - wypalił król Karol.
Chociaż monarcha również złamał wszelkie zasady i reguły, to jego zachowanie spotkało się z pozytywnym odbiorem internautów. Pod filmikiem ze spotkania, który udostępniono w mediach społecznościowych, natychmiast pojawiły się komentarze internautów, którzy podkreślali, że dawno nie widzieli 75-latka w tak dobrym humorze.
Pierwszy raz zobaczyłem Karola uśmiechniętego, ale tak od serca; Na sekundę zapomniał, że jest królem i było to cudowne; "Przytulenie? Czemu nie" każdy lubi się przytulać, nawet król Karol; To najsłodszy król, jakiego widziałam w życiu; Król potrzebował tego uścisku bardziej niż dziewczyny, które go o to prosiły. Nigdy nie widziałam, żeby się tak uśmiechał. Był tak szczery; Podoba mi się, że jest taki otwarty - można przeczytać na TikToku.
ZOBACZ TAKŻE: Król Karol III zaskoczył wyznaniem. Wspomniał o skutku ubocznym leczenia. Z czym się zmaga?