Król Karol III przybył do Polski, aby uczcić 80. rocznicę wyzwolenia Auschwitz. Wizyta monarchy jest symbolem solidarności i pamięci o tragicznych wydarzeniach z przeszłości. 27 stycznia brytyjski monarcha odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie, gdzie wygłosił przemówienie.
Król Karol III wygłosił przemówienie w Krakowie. "Święty i bardzo ponury moment"
Podczas swojego wystąpienia król Karol III podkreślił, jak ważne jest pielęgnowanie pamięci o mrocznych momentach historii, takich jak właśnie Holokaust. Jego słowa były hołdem dla osób, które poniosły śmierć oraz ich bliskich.
Święty i bardzo ponury moment. Moment, w którym przypominamy sobie 6 milionów Żydów - młodych, starych - którzy byli systematycznie mordowani. Przypominamy sobie głębiny, do których ludzkość może upaść, by wolno rozkwitać złu, które było ignorowane przez świat. Jest to chwila, gdy przypominamy sobie potężne świadectwa tych, którzy przeżyli, (...) którzy kolektywnie nauczyli nas cieszyć się wolnością, rzucać wyznania uprzedzaniu i nigdy nie być tylko biernym obserwatorem w obliczu przemocy i nienawiści.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wizyta Karola III w Polsce jest ważnym gestem w kontekście międzynarodowej pamięci o Holokauście. Król zaznaczył, że historia ofiar powinna nas przede wszystkim uczyć, by nie być biernym wobec przemocy i nienawiści. Odsłoniono też specjalną tablicę, która ma być pamiątką wizyty monarchy.
W świecie, który pozostaje pełny zamieszania, niejasności, który widział, jak niebezpieczne jest ponowne pojawienie się antysemityzmu, nie może być ważniejszego przesłania, szczególnie gdy Zjednoczone Królestwo obejmuje przewodnictwo w Międzynarodowym Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście.