Stan zdrowia królowej Elżbiety II stał się w ostatnim czasie gorącym tematem w Wielkiej Brytanii. Od kilku miesięcy coraz częściej pojawiają się doniesienia, że monarchini podupada na zdrowiu, a wszystko przez serię odwołanych spotkań i jej nagłą hospitalizację kilkanaście tygodni temu. Ponadto 14 listopada Dzień Pamięci odbył się bez jej udziału, co miało miejsce pierwszy raz od 22 lat.
Nie jest tajemnicą, że królowa Elżbieta ma już swoje lata. Tym bardziej Brytyjczycy wydają się zaniepokojeni nagłym zniknięciem 95-letniej monarchini, która do tej pory zachwycała formą. Niestety problemy zdrowotne i śmierć męża spowodowały, że dziś wielu poddanych martwi się o jej stan, a media prześcigają się w doniesieniach na temat jej rzekomych problemów.
Wczoraj Pałac Buckingham starał się nieco uspokoić nastroje i opublikował nowe zdjęcia królowej, która przegląda listy i kartki od poddanych. Choć w komentarzach przewijało się uczucie ulgi, to niestety sobotnie spotkanie, na którym monarchini stawiła się osobiście, znów może wywołać w nich zmartwienie. Okazuje się bowiem, że królowa w ostatnim czasie wyraźnie schudła.
Jak donosi brytyjski tabloid Express, nowe zdjęcia królowej prezentują się dość niepokojąco, a jako punkt odniesienia wzięto złoty zegarek, który spoczywał na jej nadgarstku. Dziennikarze zauważyli, że kosztowne akcesorium zsuwało się z ręki monarchini i jedynie przyciągało uwagę na jej chudej dłoni.
Wydaje się, że w ostatnich miesiącach królowa wyraźnie straciła na wadze. Zegarek Jej Królewskiej Mości wyglądał na luźniejszy na jej nadgarstku niż jeszcze rok temu - wyrokuje wspomniane medium.
Warto wspomnieć, że ten sam zegarek królowa Elżbieta II miała na ręce na początku lipca 2021 roku i faktycznie spełniał wrażenie lepiej dopasowanego. Porównanie i wnioski pozostawiamy jednak Wam.
Myślicie, że dociekliwość mediów w tym temacie ma podstawy, czy jest nieco na wyrost?
W Pudelek Podcast przyjrzymy się teoriom spiskowym o polskich celebrytach krążących w internecie!