Nieemitowany już program "Królowe życia" wypromował kilka nietuzinkowych postaci. Największą popularnością cieszą się Dagmara Kaźmierczak i Laluna, ale wytatuowana od stóp po grzywkę Adrianna Eisenbach również trafiła do licznego grona odbiorców.
Kilka miesięcy temu rozanielona "królowa" ogłosiła fanom, że jest mężatką. Powiedziała "tak" młodszemu o 30 lat ukochanemu. Mowa o niejakim Dawidzie promującym się w social mediach jako Scandal King. Co ciekawe, chłopak odbiega od żony nie tylko wiekiem, ale też wyglądem. Brakuje mu charakterystycznych dziarek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adrianana Eisenbach spiłowała zęby
Tatuaże to nie wszystko. Ostatnio Adrianna zdecydowała się na kolejną modyfikację. Wybór padł na zęby. Celebrytka postanowiła spiłować górę i dół, czym pochwaliła się już na Instagramie. Po co? Na spiłowane zęby trafią koronki. W ten sposób Eisenbach chce rozliczyć się z kompleksem krzywych zębów.
Nie bolało nic kompletnie. Język ucieka, dziwne to jest, jakbym miała wadę wymowy. [...] Mówię kiepsko, przepraszam, ale ze znieczuleniem i bez zębów trochę ciężko - mówiła świeżo po metamorfozie.
"Królowa życia" nie pochwaliła się jeszcze efektem końcowym, ale to tylko kwestia czasu. Na razie zdradziła natomiast, że w odróżnieniu od innych celebrytów, nie poddawała się zabiegowi w Turcji. Zaufała specjalistom w Polsce.
Tak teraz wygląda "królowa życia"
Eisenbach nie od razu znalazła jednak lekarza, który podjąłby się wstawienia koronek. To dlatego, że jej dolne zęby po spiłowaniu są cienkie. Nie chciała ich jednak całkowicie usuwać, ponieważ są zdrowe.
Trzeba ratować, a nie wyłudzać kasę na implanty - podsumowała właścicielka butiku.
Nie ona pierwsza spiłowała zęby. Na Tik Toku co jakiś czas można znaleźć podobne nagrania influencerów. Ciekawa moda?