Joanna Krupa na gali tegorocznych Róż Gali pojawiła się w asyście ochroniarza. W rozmowie z WP zdradziła, że zatrudniła prywatnego bodyguarda, by uspokoić swoją mamę i pozwolić jej "spać spokojnie". Celebrytka przyznała, że każdy jej wyjazd bardzo stresuje członków rodziny, którzy martwią się o bezpieczeństwo modelki. Naprawdę ma się kogo obawiać?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.