Choć Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są parą od ponad czterech lat, a od trzech wychowują wspólnie owoc swojej miłości, nikt nie przypuszczał, że w końcu "dojdzie do ślubu". Mimo że od ceremonii minęły ponad cztery miesiące, modelka nadal przeżywa uroczystość oraz trwające dwa dni poprawiny. Na początku niechętnie dzieliła się szczegółami z uroczystości, jednak z czasem nabrała ochoty na opowiadanie o kulisach góralskiego wesela. Celebrytka przyznała, że jak każda panna młoda, chciała spełnić oczekiwania gości. Krupińska-Karpiel tłumaczy, że kilkudniowe poprawiny zorganizowano głównie ze względu na to, by para młoda mogła porozmawiać ze wszystkimi gośćmi.