Wśród artystów, którym koronawirus szczególnie dał się we znaki, znalazła się Krystyna Janda. W wyniku pandemii przychody z zarządzanego przez aktorkę Teatru Polonia spadły niemal do zera. Aktorka była zmuszona była zaciągnąć pożyczkę, dzięki której udało jej się utrzymać cały zespół przy pracy.
Aby ratować sytuację, Janda wysłała również wniosek do Funduszu Wsparcia Kultury. Ostatecznie otrzymała 1,8 mln, czyli zaledwie 30 procent kwoty, jakiej potrzebowała na pokrycie długów.
Narastające problemy w życiu zawodowym niewątpliwie odbiły się na samopoczuciu 68-latki, o czym niejednokrotnie dawała znać, dzieląc siętarget="_blank"> publicznie swoimi obawami. Na szczęście aktorka ma oparcie w rodzinie. Mimo narzuconych przez rząd obostrzeń, Krystynie dane było zasiąść do wigilijnego stołu w rodzinnym gronie. W sobotę gwiazda udostępniła na swoim profilu instagramowym zdjęcie, na którym pozuje z ukochanymi wnuczkami, 23-letnią Leną i 16-letnią Jadwigą.
Świąteczne wnuczki tuż po negatywnym teście na Covid - napisała gwiazda.
Fotografia rozczuliła internautów, o czym dali znać w wielu komentarzach.
Wyglądacie jak trzy siostry. Wszystkiego najlepszego
Mają Pani oczy! Wspaniałe dziewczyny
Śliczne panny. Podobne do babci
Komplementów nie szczędziła również Agata Młynarska.
Piękne - ekscytowała się.
A wy dostrzegacie w Lenie i Jadwidze podobieństwo do słynnej babci?