Krystyna Mazurówna karierę tancerki zrobiła we Francji. Kilka lat temu postanowiła przypomnieć o sobie w polskim show biznesie. Została jurorką programu Got To Dance, w którym oceniała talent taneczny kilkadziesiąt lat od niej młodszych uczestników. Zapraszana do programów chętniej opowiada jednak o swoim życiu uczuciowym niż zawodowym:
Mazurówna twierdzi, że od kiedy jej dzieci dorosły, nie musi utrzymywać stałych relacji z mężczyznami, co jest dla niej "wygodnym stanem":
Efekt "ach" wywoływali we mnie znani mężczyźni, wybitni, zarówno Francuzi, jak i Polacy. Każdy mężczyzna jest inny. To fascynujące. Najwygodniejszy jest mój obecny stan. Żyję teraz życiem starego kawalera. Kiedy byłam matką, to musiałam używać bardziej tradycyjnych związków. To nie jest najważniejsze.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news