Julia Żugaj zyskała sporą rozpoznawalność jako twórczyni kontentu adresowanego do grupy odbiorców, na której w najszybszy możliwy sposób można zbić niezły kapitał. Idolka dzieci i młodszych nastolatków sprytnie dostosowała do nich swój przekaz i poziom nagrywanych utworów, z czasem wykorzystując ich uwielbienie do wspierania jej poczynań na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". Co prawda Kryształowa Kula przeszła influencerce koło nosa, lecz dzięki udziałowi w show zyskała nowego przyjaciela w osobie jej tanecznego partnera, Wojciecha Kuciny.
Autorka dwóch minialbumów postanowiła spróbować swoich sił również na rynku literackim. W listopadzie zeszłego roku na sklepowe półki trafiła jej debiutancka powieść "Tak musiało być" będąca rezultatem wspólnej pracy Żugaj i pisarza Przemka Corso. Autorka bloga "Zwierz popkulturalny" miała okazję zapoznać się z tym "dziełem". Jak możecie się domyślać, lektura książki nie była dla niej szczególnie produktywnym sposobem spędzenia wolnego czasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julii Żugaj wytknięto rażący błąd merytoryczny
"Tak musiało być" idealnie wpisuje się w nurt literatury młodzieżowej. Jest to historia pierwszych porywów serca licealistki, której największą pasję życiową, zaszczepioną przez jej ojca, stanowi baseball. To właśnie ten wątek wywołał zdumienie popularnej w sieci krytyczki literackiej.
Czytam tę książkę i cierpię. Ze względu na poziom? Język? Autorów? Nie. Cierpię z prostego powodu. Bohaterka gra w baseball w drużynie w szkole średniej - zaczęła swoją recenzję.
Katarzyna Czajka-Kominiarczuk, znana internautom jako "Zwierz popkulturalny", zwróciła uwagę, że dziewczęta mieszkające w Stanach Zjednoczonych "nie mają swoich własnych drużyn baseballowych". Influencerka podkreśliła, że uczennice tamtejszych szkół uprawiają softball jako "łatwiejszą wersję baseballu".
To jest dokładnie to, co pokazuje, że książka o Stanach jest pisana w Polsce. (...) Historia kobiet w baseballu jest fascynująca. Kiedy mężczyźni byli na wojnie, kobiety miały swoją ligę (o tym jest słynny film). Potem ją zlikwidowano. Profesjonalna liga kobiecego baseballu zostanie powołana w... 2026 roku - zaakcentowała.
Julia Żugaj może zgrabnie wybrnąć z tej wpadki. Wystarczy wytłumaczyć się tym, że akcja jej powieści została osadzona w przyszłości.