Joanna Jarmołowicz początkowo pokazywała się u boku Antoniego Królikowskiego, z którym swego czasu chadzała za rękę na stołeczne ścianki. Szybko okazało się jednak, że bardziej w jej typie jest młodszy brat aktora, Jan. W efekcie od kilku lat związana jest ze średnim synem Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej i Pawła Królikowskiego. Para w 2019 roku doczekała się nawet wspólnej pociechy - syna Józefa.
W ostatnich miesiącach media rozpisywały się o poważnych planach ślubnych Asi i Janka. Mówiono nawet, że powiedzieć sobie "tak" zakochani zamierzali jeszcze jesienią tego roku. Plotki te zdementowała jednak sama rzekoma panna młoda.
Tak? Pierwsze słyszę. Nic o tym nie wiem - odpowiedziała wówczas tajemniczo na dociekana jednego z tabloidów.
Jeśli wierzyć doniesieniom Pomponika, do niedawna 27-latce zamążpójście chodziło jednak po głowie.
Asia jeszcze niedawno planowała ślub z Jankiem, ale doszła do wniosku, że jednak nie chce zostać panią Królikowską - ujawnia w rozmowie z portalem osoba z produkcji serialu "Receptura", która ponoć na własne uszy słyszała, jak mama Józia zwierzała się koleżance z planu ze swych problemów sercowych.
Dowiadujemy się także, że jej skrzętnie udokumentowane przez paparazzi, pamiętne wyjście "na miasto" mocno odbiło się na jej relacji z ojcem syna... Przypominamy: Joanna Jarmołowicz szaleje w klubie z tajemniczym brunetem (ZDJĘCIA)
Aśka była załamana, że cała Polska widziała, jak świetnie się bawiła bez Jaśka. Ten skandal mocno utarł jej nosa - twierdzi znajoma z planu cytowana przez Pomponika. Po tej wpadce bardzo się zmieniła. Doszła do wniosku, że nie jest pewna swoich uczuć ani tym bardziej tego, że resztę życia pragnie spędzić u boku ojca swojego synka.
Myślicie, że rzeczywiście to nocne imprezowanie położyło się cieniem na jej relacji z Królikowskim?
Czy kryzys w związku Deynn i Majewskiego to tylko medialna ustawka?