Informacja o rozstaniu Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek swego czasu wstrząsnęła show biznesem. Zszokowani fani pary nie dowierzali, że w idealnym wręcz związku pojawiły się problemy, które poskutkowały radykalną decyzją o rozwodzie. Sympatycy dawnych małżonków zdążyli się już pogodzić z nową rzeczywistością, a sami zainteresowani układają sobie życie z nowymi partnerami. U boku Katarzyny pojawił się Maciej Kurzajewski, a Marcin co jakiś czas uchyla rąbka tajemnicy na temat związku z pewną blondynką.
Tancerz nie zdradził do tej pory tożsamości nowej ukochanej. Wiemy jedynie, że ma na imię Dominika, a w mediach społecznościowych regularnie pojawiały się romantyczne fotki zakochanych, na których nie było widać jej twarzy. Media informowały, że dzieci Dominiki i Marcina się polubiły, a nowa ukochana celebryty pozostaje w dobrych stosunkach z Katarzyną Cichopek. Jednak w pewnym momencie czujni internauci wywęszyli nadciągający kryzys w raju tajemniczej blondynki i Hakiela.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że poważne sugestie internautów są skutkiem działań Marcina Hakiela w mediach społecznościowych. Tancerz miał usunąć większość uroczych zdjęć z ukochaną, a to wystarczyło, aby zwiastować problemy w związku. Jedna z obserwatorek Hakiela wprost zapytała celebrytę, czy jego związek z tajemniczą Dominiką jest wciąż aktualny.
Zniknęły zdjęcia z pana dziewczyną. Czy to już nieaktualne Panie Marcinie? - dopytywała internautka.
Marcin Hakiel nie zaspokoił ciekawości fanki, jednak wyręczyła go w tym sama Dominika. Kobieta postanowiła ukrócić pojawiające się spekulacje krótkim komentarzem.
Zapewniam, wszystko jest po "staremu". Ale pięknie jest wtedy, gdy jest się dla siebie, a nie wszystkich - oznajmiła partnerka Hakiela.
Celna riposta?