Krzysztof Gojdź na chwilę powrócił do mediów, by tuż przed powrotem do Miami połechtać swoje ego. Tym razem nieco łagodniej zareagował na propozycję rządu, który zaproponował dodatkowe 500 złotych również dla pierwszego dziecka. Choć celebryta wcześniej pochodził do projektu sceptycznie przyznał, że w końcu przekonał się do inicjatywy polityków. Dodał, że kiedy zostanie ojcem, sam będzie pobierał świadczenie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.