Krzysztof Gojdź w ciągu dwóch lat, jak na opowiadania o botoksie i kwasie hialuronowym, zrobił w polskim show biznesie zawrotną karierę. Od pewnego czasu skupia się jedynie na reklamowaniu swoich usług oraz "przyjaźni" z Olą Ciupą, dla której wystąpił w Damach i wieśniaczkach.
Rola gospodarza programu Niezwykłe przypadki medyczne okazała się jedynie zachętą dla Gojdzia do wystepów przed kamerą. Celebryta zapowiedział udział w najnowszym filmie Patryka Vegi, Botoks. Produckja powstała na podstawie rozmów, jakie Patryk Vega przeprowadził z polskimi lekarkami i pielęgniarkami. W filmie reżyser zamierza pokazać prawdę o polskiej służbie zdrowia. Gojdź oczywiście wcieli się w lekarza medycyny estetycznej. Jednak zapewnił, że nie będzie grał postaci wzorowanej na własnej osobie:
Absolutnie nie. Zaskoczę, że nie. Ale na pewno będę ja, jako lekarz, przygotowywał lekarzy, którzy będą grali lekarzy medycyny estetycznej w filmie u Patryka. Jeżeli grać w filmie, to tylko u Patryka Vegi. Film Botoks. Jeśli jest taki tytuł, to oczywiście nie może zabraknąć doktora Gojdzia.
Pójdziecie do kina?
Źródło: Newseria