Jeszcze do niedawna Krzysztof Ibisz nie należał do gwiazd, które lubią rozprawiać o życiu prywatnym na łamach mediów. Jego podejście uległo wyraźnej zmianie, gdy zapałał uczuciem do młodszej o 27 lat Joanny Kudzbalskiej, uczestniczki drugiej edycji "Top Model". Dziś "wiecznie młody" gwiazdor nie może się nachwalić nowej ukochanej, szczególnie odkąd sprowadziła na świat jego trzeciego potomka, małego Borysa.
Wcześniej gwiazdor Polsatu był przez wiele lat mężem Anny Nowak-Ibisz, z którą współdzieli opiekę nad 18-letnim synem Vincentem. Choć ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu, Anna i Krzysztof wciąż pozostają w przyjacielskich relacjach i się wspierają. Stosunki eksmałżonków są na tyle przyjacielskie, że celebrytka nie miała już oporów przed podzieleniem się z widzami na antenie, jak jej były radzi sobie w sprawach łóżkowych, nie szczędząc mu pochwał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Można odnieść wrażenie, że Ibisz i Nowak-Ibisz wręcz obnoszą się w mediach społecznościowych ze swoją rzadko spotykaną, biorąc pod uwagę okoliczności, przyjaźnią. Niemal każdy ich "rodzinny" spęd musi być odnotowany w mediach społecznościowych, czym niejednokrotnie prowokowali w komentarzach zażartą dyskusję dotyczącą ich relacji.
Nie inaczej było w poniedziałek, gdy na profilu wiecznie młodego prowadzącego "Taniec z gwiazdami" zagościł kadr z zacieśniania familijnych więzów w ramach wypadu na plac zabaw. Na zdjęciu widzimy obdarzonego śnieżnobiałym uśmiechem Krzysia pozującego z byłą małżonką i 1,5-rocznym Borysem.
Bawimy się z Bo, z bratem Vincentem, ciocią Anią i tatą Bo. Życzymy wszystkim udanego popołudnia - brzmiał podpis.
Pod postem posypały się gratulacje od internautów, którzy nie mogli wyjść z podziwu, że nawet po rozwodzie da się utrzymać kumpelskie układy. I tym razem odezwało się kilku sceptyków.
Wzajemny szacunek mimo, że każdy poszedł w swoją stronę, ale widać nie do końca bo relacje są. Z byłą żoną mieć tak dobry kontakt. Brawo Panie Krzysztofie - ekscytowała się fanka.
Ciekawe czy obecna żona podziela również ten entuzjazm w kontaktach swego męża z byłą żoną... - zastanawiała się niżej jedna z internautek.
Insynuowanie, jakoby Joanna Ibisz miała mieć Annie za złe, że koleguje się z Krzysztofem, sprowokowało do reakcji samą zainteresowaną. Pod postem byłego męża celebrytka przypuściła atak na użytkowniczkę Instagrama, zarzucając jej zakłamanie moralne.
Odezwała się mentalność Pani Dulskiej. Otóż podziela i jest wdzięczna za czas, który spędzamy z Borysem razem. Mieści się to Pani w głowie, czy już to Panią przerasta? - odpisała.
Dziwicie się Annie, że straciła cierpliwość?