W wielkanocną sobotę zagraniczne media poinformowały, że nazwany "paramilitarnym gangiem" patrol Krzysztofa Rutkowskiego został zatrzymany przez policję w Niemczech z powodu zastraszania protestujących kierowców. Detektyw bez licencji natychmiastowo ogłosił, że że jego pracownicy zostali już wypuszczeni i nie postawiono im zarzutów. Posiadacz najoryginalniejszej fryzury w kraju nie przejął się zbytnio zaistniałą sytuacją, gdyż pochłonął go świąteczny ferwor.
Wielkanocne przeboje Mai i Krzysztofa Rutkowskich
Wkrótce media społecznościowe Rutkowskich zostały zasypane wielkanocnym kontentem. Krzysztof opublikował rolkę prezentującą suto zastawiony stół ze złotymi sztućcami i tematycznymi dekoracjami. Nie zabrakło też poszukiwań prezentów w ogrodzie. Maja Rutkowski pokazała się natomiast z rzeżuchą na głowie, przez co nieco przypominała swojego małżonka. Karuzela śmiechu została uruchomiona i nadal się zatrzymuje, bo Instagram "detektywa" został wzbogacony o kolejny film.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pochłonięty Wielkanocą Krzysztof Rutkowski składa życzenia fanom. Ukrył fryzurę pod rzeżuchą
Pochłonięty wiosenną celebracją Krzysztof Rutkowski opublikował w mediach społecznościowych kolejną rolkę. Tym razem padło na życzenia specjalnie dla fanów. Uzbrojony w okulary przeciwsłoneczne "detektyw" nadawał z salonu, wyłaniając się zza kolorowej święconki. Gwiazdor przekazał, że "królowie życia i rzeżuchy dalej świętują na maxa". Aby śmiechom i żartom nie było końca, na jego głowie pojawiła się oczywiście wielkanocna roślinka.
A my dalej świętujemy, jak widzicie. Zdrowych, zdrowych i wesołych świąt, jeszcze, w dalszym ciągu wam życzymy. Cześć! - pożegnał widzów śnieżnobiałym uśmiechem Krzysztof.
Jak myślicie, co będzie za rok?