Tego właśnie się obawialiśmy. Krzysztof Stanowski już raz pozbawił Polaków międzynarodowej ikony w postaci bollywoodzkiej megagwiazdy Natalii Janoszek. Teraz bierze się za dezawuowanie kolejnego filaru współczesnej polskiej popkultury. Caroline Derpienski. Nie ma w tym świecie już naprawdę żadnych świętości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Stanowski bierze się za Caroline Derpienski
Stanowski, który niedawno odłączył się w dość głośnym skandalu od dotychczasowych współpracowników z Kanału Sportowego, zapragnął najwyraźniej powtórzyć sukces serii nagrań poświęconych Natalii Janoszek i jej fantazjom o podboju hinduskiej branży filmowej. Właśnie zapowiedział, że tym razem planuje przyjrzeć się bliżej sylwetce naszej ulubionej rezydentki Florydy.
Tyle osób o taki film prosiło… Zapowiada się DOLLARSOWY Nowy Rok. Zobaczymy, co z tego wyjdzie - czytamy w zapowiedzi dziennikarza obok potwierdzenia zakupu lotów z Warszawy do Miami i z powrotem.
Przypomnijmy: Krzysztof Stanowski "czule" o kompromitacji Sebastiana Fabijańskiego w Fame MMA: "Wyszedł trochę na pi**ę"
Mamy tylko nadzieję, że Stano nie popsuje tym samym nam wszystkim dobrej zabawy. Wielu rozumie, że sceny z inhalowania się dollarsami w wykonaniu platynowowłosej Podlasianki to przede wszystkim komediowa konwencja. Szara prawda może w tym przypadku okazać się zwyczajnie rozczarowująca. My wolimy pozostać chyba jednak w świecie dajmondsów.
Jesteście ciekawi, co z tego wyniknie?
