Dla Krzysztofa Stanowskiego mijający rok był przełomowym momentem w karierze. Dziennikarz prześledził "dokonania" Natalii Janoszek i ujawnił, że aktorka wielokrotnie mijała się z prawdą, chełpiąc się rzekomymi sukcesami w Hollywood i Bollywood. Były gwiazdor "Przeglądy Sportowego" postanowił pójść za ciosem i ruszyć w podróż do słonecznego Miami z zamiarem zdemaskowania kolejnej celebrytki, której przeszłość wciąż owiana jest tajemnicą - Caroline Derpienski.
Krzysztof Stanowski bierze się za tajemnice Caroline Derpienski! "Nowy Rok zapowiada się DOLLARSOWO"
Niekończące się przechwałki Caroline dotyczące fortuny, której miała się dorobić, od samego początku budzą spore wątpliwości wśród internautów, co do jej wiarygodności. Zaledwie 21-letnia modelka, co rusz obnosi się posiadaniem willi z basenem, kilku bajecznie drogich aut i całej kolekcji luksusowych torebek, czego - jak utrzymuje - miała dorobić się bez pomocy majętnego ukochanego, którego nazywa pieszczotliwie "Jackiem".
O dziwo perspektywa rychłej wizyty Stanowskiego na Florydzie wcale nie zmartwiła "dollarsowej królowej", a wręcz przeciwnie: w rozmowie z Pudelkiem przekonywała, że "czeka na niego z niecierpliwością i jest bardzo szczęśliwa, że się zobaczą".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tymczasem w środę Stanowski dał mały przedsmak czekającego na premierę materiału z Miami, którego bohaterką będzie Derpienski. Na profilu samozwańczego "detektywa" pojawiło się kilka zdjęć z budzącą skrajne odczucia skandalistką.
Na jednym z kadrów 41-latek pozuje z o połowę od siebie młodszą białostoczanką na tle jej (?) różowego rolls royce'a za 2 miliony złotych. Kolejny przedstawia Caroline za kółkiem swojej "fury" wożącą się z dziennikarzem po mieście. Jeszcze inna fotka ukazuje Stanowskiego i Derpienski raczących się drinkami w eleganckim barze.
Wszyscy się zastanawiają, co z tego wyjdzie. Czy dollarsowa królowa przetrwa weryfikację czy może okaże się fejkową queen? Jak obstawiacie? - brzmiał opis pod zamieszczonym przez Krzysztofa postem.
Seria zdjęć dziennikarza z celebrytką rozbijających się w najlepsze po mieście nie była tym, czego spodziewali się jego fani. W morzu komentarzy internauci wyrazili obawę, że nawiązując kumpelską relację ze słynną atencjuszką Stanowski narazi na szwank swoją wiarygodność.
Nie powinna i wspólne drinkowania raczej nie zwiastują obiektywizmu; Osobiście jestem ciekawy materiału natomiast samo to, że Pan w przeciwieństwie do Natalii Janoszek, spędził z Panią Caroline cały dzień, wzbudza pytanie o obiektywność. Niemniej jestem ciekawy, co z tego wyjdzie; Myślę, że ją polubiłeś i będziesz dla niej łaskawy; Nie rozumiem. Myślałam że to będzie tak jak o Janoszek? A tu wywiady? Drinki razem? Czyli przekupiła Ciebie - pisali.
Mają rację?