Słownych przepychanek w mediach społecznościowych między Krzysztofem Stanowskim a Kingą Rusin ciąg dalszy. Instagramerka bez granic dopiero co wypuściła w mediach społecznościowych elaborat na temat potencjalnych zagrożeń płynących z działalności Krzysztofa Stanowskiego, poświęcając przy tym chwilę na jego uprzedzenia i ego. Wiadome więc było, że na odpowiedź Stanowskiego długo nie trzeba będzie czekać. Niestety, zamiast merytorycznej riposty znowu dyskusja została sprowadzona do poziomu gimnazjum. Najpierw, przechwalając się na temat wyników "dokumentu" o Caroline Derpienski, Krzychu wbił Kindze delikatną szpilę, pisząc, że jedyną złą wiadomością związaną z filmem jest to, że nie podobał się on byłej gwieździe TVN-u. Podpuszczony przez fanów poleciał jednak w końcu po bandzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Stanowski wytyka wiek Kingi Rusin
Jedna z internautek odpowiedziała na wcześniej wspomniany wpis Stanowskiego. Zwróciła uwagę na "obsesję" na punkcie Rusin, którą można u niego ostatnio zaobserwować. Zaznaczyła przy tym, że Rusin nie jest byle pierwszym lepszym krzykaczem w Internecie, tylko osobą ze znaczącym dorobkiem w mediach.
Kinga Rusin, cokolwiek by o niej nie powiedzieć, nieco więcej zdołała zrobić w swoim życiu, więc proszę sobie nie pochlebiać. Ona z pewnością nie zasypia, ani nie budzi się z myślą, co też ten kretyn Stanowski dziś o mnie napisze. Pan za to zdecydowanie ma problem.
Jak na taką wiadomość odpowiada Stanowski? Ano obśmiewa fakt, że Rusin jest od niego o dekadę starsza.
Zapewne więcej z racji wieku, ale o niczym znaczącym nie słyszałem - czytamy.
Przypomnijmy: "Szowinistyczny skowyt" Stanowskiego, fortuna lubiąca ciszę oraz kto z Polski na Eurowizję (OKIEM PUDELKA)
Klasa?