Krzysztof z "Rolnik szuka żony" nie żyje. Ta smutna informacja obiegła media w poniedziałek wczesnym popołudniem i początkowo nikt nie mógł w nią uwierzyć. Niestety, okazała się prawdą - Krzysztofa pożegnali także producenci programu, zamieszczając na Instagramie stosowny wpis.
Dziś doszła nas smutna wieść o śmierci Krzysztofa. W imieniu twórców programu "Rolnik szuka żony" chcieliśmy złożyć rodzinie nasze najszczersze kondolencje. Chwile spędzone z Krzysztofem, jego gościnność i ciepło pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Będziemy tęsknić - czytamy w serwisie.
Uczestnika ósmej edycji "Rolnik szuka żony" za pośrednictwem mediów społecznościowych pożegnała również Marta Manowska, która zamieściła w sieci wzruszający wiersz. Jak donosi "Super Express", odejście Krzysztofa wstrząsnęło również pozostałymi uczestnikami ósmej edycji programu, którzy planują spotkać się i uczcić jego pamięć minutą ciszy.
Pogrzeb Krzysztofa odbył się w minioną sobotę. Jak donosi "Super Express", ceremonia miała miejsce w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Świętajnie na Mazurach. Mężczyznę pożegnali jego najbliżsi, w tym żona Bogusia, którą poznał dzięki udziałowi w "Rolnik szuka żony" oraz dzieci z poprzedniego małżeństwa. Na uroczystości nie zabrakło także znajomych i sąsiadów Krzysztofa.
Krzysztof Pachucki wystąpił w ostatniej, ósmej edycji "Rolnik szuka żony". Mężczyzna zaprosił pięć kandydatek do swojego gospodarstwa na Mazurach, gdzie zajmował się hodowlą bydła i drobiu oraz prowadził gospodarstwo agroturystyczne. To właśnie w programie TVP mężczyzna poznał Bogusię, do której zapałał uczuciem.
Krzysztof oświadczył się ukochanej przed kamerami programu, a uszczęśliwiona kobieta przyjęła pierścionek. W listopadzie ubiegłego roku para wzięła ślub, a wraz z nowożeńcami świętowała również Marta Manowska. Krzysztof pozostawił w głębokiej żałobie nie tylko żonę, lecz również trójkę dorosłych dzieci będących owocem jego pierwszego małżeństwa.
Pudelek składa kondolencje rodzinie i bliskim.