Choć w większości przypadków zapoczątkowane w programach telewizyjnych relacje kończą się po kilku tygodniach, zdarzają się i takie związki, którym udaje się przetrwać próbę czasu. Jeden z takich duetów tworzą Paulina i Krzysztof ze Ślubu od pierwszego wejrzenia. Mimo że para ma na swoim koncie poważne rozstanie, a nawet, jak wyznał wówczas uczestnik show, do sądu złożone zostały dokumenty rozwodowe, postanowili dać sobie kolejną szansę.
Co ciekawe, kilkumiesięczna rozłąka do tego stopnia zbliżyła do siebie małżonków, że zdecydowali się na dziecko. Jak poinformował w zeszłym miesiącu dumny Krzysiek, niebawem wraz z ukochaną powitają na świecie pierwszego potomka.
W czwartek uczestnik kontrowersyjnego formatu TVN pochwalił się ciężarną żoną. Na instagramowym profilu mężczyzny pojawiła się fotografia trzymającej się za coraz większy ciążowy brzuszek Pauliny. Najnowsze zdjęcie przyszły tata okrasił ckliwym podpisem:
Skromnie się nie chwaląc, pozostajemy w domu, ciesząc oczka rosnącym brzuszkiem - pisze Krzysiek, po czym dodaje, cytując czyjeś słowa:
"Radość matki zaczyna się, gdy nowe życie miesza się w środku. Kiedy po raz pierwszy słyszy się małe bicie serca, a figlarny kopniak przypomina jej, że nigdy nie jest sama" - czytamy.
Pod swoim wpisem mąż Pauliny mógł liczyć na ogrom wiadomości od serdecznych fanów:
Zdrówka dla Was, Cudownie! Będziecie wspaniałymi rodzicami, Wspaniałe wieści, Super, kibicuję Wam od dawna - rozpisują się internauci.
Krzysztof odpowiedział na komentarz jednej z obserwatorek dotyczący terminu porodu. Okazuje się, że Paulina zabroniła mu udzielać jakichkolwiek informacji odnośnie rozwiązania:
Mam zakaz wypowiedzi. Na pewno oznajmi to Paulinka niebawem, bądź zrobimy to razem za pomocą mojego profilu - zapowiedział.
Myślicie, że pociecha będzie lekarstwem na wszelkie problemy małżeńskie tej dwójki?