Ujawnienie przez pracującego w Kurii Rzymskiej księdza Krzysztofa Charamsę swojej homoseksualności wywołało dyskusję na temat homoseksualizmu duchownych i celibatu. W programie Moniki Olejnik Robert Biedroń stwierdził, że to anachronizm, który nie powinien mieć miejsca w XXI wieku.
On rozpoczął historyczną debatę nad celibatem w Kościele Katolickim. Dzisiaj celibat przegrywa w konfrontacji z nowoczesnością. Wszyscy jesteśmy ludźmi, którzy mają swoją seksualność - przekonywał.
Innego zdania jest ksiądz Dariusz Oko z Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie. Stwierdził on, że osoby homoseksualne nie potrafią panować nad swoją seksualnością.
Ludzie mogą panować nad swoją seksualnością. Dla ks. Charamsy seks jest ważniejszy niż zbawienie i Bóg. Seks jest wspaniałym darem Boga, ale nad tym musi panować rozum. Błąd pana Biedronia i ludzi jemu podobnych to nieumiejętność radzenia sobie ze swoją seksualnością.
Źródło: TVN24/x-news