Minęło już sporo czasu, odkąd książę Harry i Meghan Markle odsunęli się od brytyjskiej rodziny królewskiej, podejmując szokującą decyzję o przeprowadzce do Kalifornii. Mimo upływu czasu, każdy ruch Sussexów wciąż wywołuje w mediach masę emocji. Spora w tym zasługa ich publicznych wynurzeń na temat życia wśród royalsów i "ucieczki" z Wielkiej Brytanii. Nie wspominając już o powracających jak bumerang plotek na temat rzekomych kryzysów w małżeństwie Sussexów, a także problemów związanych z biznesami pary.
Kilka dni temu dawno niewidziani Meghan i Harry przylecieli do Bogoty na zaproszenie wiceprezydentki Kolumbii. Międzynarodowe media śledzą więc każdy ich ruch, a kolorowe portale skupiają się rzecz jasna na stylizacjach, które przygotowała 43-latka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan Markle bryluje w Kolumbii w biżuterii wartej fortunę. Nie zabrakło zegarka księżnej Diany
Trzeciego dnia wizyty w Ameryce Południowej Meghan Markle została sfotografowana we wzorzystej sukience maxi, która podkreśliła jej boską figurę. Szykowną kreację projektu Johanny Ortiz, ukochana księcia Williama dopełniła biżuterią wartą fortunę: złotą bransoletką Cartier Love, wartą prawie 30 tys. zł, naszyjnikiem Juste Un Clou za 77 tys. zł, a także zegarkiem Cartier Tank Française, który niegdyś należał do księżnej Diany. 43-latka pokazała się w nim po raz pierwszy publicznie już w 2020 r. Obecnie ten sam model można kupić w sieci za 85 tysięcy złotych, jednak ze względu na wartość historyczną, ozdoba, która została podarowana Markle z pewnością kosztowałaby znacznie więcej.
Wszyscy mówią o geście, który wykonał książę Harry. Co na to Meghan?
Mimo efektownej i wyjątkowo drogiej stylizacji Meghan, tego dnia uwaga została skupiona głównie na jej mężu. Wszystko za sprawą nagrania, na którym widać, jak książę Harry prostuje i opiera rękę na krześle siedzącej obok tłumaczki. Zdaje się, że zaaferowana pokazem tańca plemiennego Markle nie zwróciła nawet uwagi na ten gest 39-latka, lecz internauci już żartują, że zruga męża, gdy tylko zobaczy wideo, które obiegło media społecznościowe. Użytkownicy TikToka piszą o "flirtach Harry'ego" i "wściekłej Meghan", za której uśmiechem skrywać się miały zazdrość i złość.
Byłam w szoku, kiedy położył rękę na jej krześle!; Nawet ja byłabym zła; Och, robi się ciekawie; To poszło za daleko; Niech ktoś sprawdzi, czy Harry wciąż jest wśród nas; Największe szczęście, jakie widziałem u niego od bardzo długiego czasu. Nie uśmiecha się ani nie jest taki odważny, gdy rozmawia z żoną; Ups, Harry ma kłopoty - komentowali internauci.
Rozmyślania internautów poszły trochę za daleko?