Książę Harry i Meghan Markle nie zostali zaproszeni na tegoroczne publiczne obchody urodzin brytyjskiego monarchy. Wydarzenie, którego początki sięgają XVII wieku, znane jest pod nazwą Trooping the Colour. To pierwszy raz, kiedy w centrum zainteresowanie będzie nowy król, Karol III. Wcześniej przez 70 lat impreza była paradą urodzinową królowej Elżbiety II.
ZOBACZ: Książę Harry złożył zeznania w procesie przeciwko tabloidom: "Czułem, że nie mogę NIKOMU UFAĆ"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę Harry i Meghan znów wykluczeni
W uroczystej paradzie wezmą udział setki żołnierzy armii brytyjskiej. Co ciekawe, książę Harry ma za sobą 10-letnią karierę wojskową, a nawet odznaczenie po dwóch misjach w Afganistanie. Mimo to syn monarchy nie znalazł się na liście gości.
Podczas wydarzenia zaplanowanego na 17 czerwca odbędzie się również specjalny przelot samolotów zorganizowany przez Królewskie Siły Powietrzne. Pierwotnie pokaz miał odbyć się przy okazji koronacji Karola, jednak show zostało odwołane z powodu deszczowej aury.
Pałac Buckingham i biuro Harry'ego i Meghan nie skomentowały braku zaproszenia dla byłych royalsów. Bardzo możliwe, że nawet, gdyby je dostali, nie skorzystaliby. W końcu syn Karola pojawił się na koronacji ojca tylko na parę godzin. Jeszcze tego samego dnia wrócił do Kalifornii, gdzie jego syn Archie świętował czwarte urodziny.
Po raz ostatni książę Harry i Meghan Markle pojawili się razem na brytyjskim dworze jesienią w 2022 r. Wzięli wtedy udział w pogrzebie królowej Elżbiety II. Księżna Kate miała potem przyznać, że spotkanie ze szwagrami było bardzo trudnym doświadczeniem.